Domyślne zdjęcie Legia.Net

"Kuba" o zgrupowaniu w Szczyrku

Junior

Źródło:

19.01.2004 16:20

(akt. 02.01.2019 02:18)

Dariusz Kubicki na łamach Życia Warszawy mówi o zgrupowaniu w Szczyrku, sugerowanej taktyce, a także o treningach: - Wszystkie obiekty mamy w zasięgu ręki. Naszym celem jest ostre wdrożenie piłkarzy w rytm przygotowań do sezonu. Nacisk kładziemy na wytrzymałość, siłę i sprawność piłkarzy plus wiele ćwiczeń taktyczno-technicznych. To jest najcięższy tydzień treningowy podczas tegorocznych zimowych przygotowań do sezonu. Spotkanie sparingowe potraktowałem jako urozmaicenie treningów. Szukam optymalnego ustawienia drużyny oraz najlepszego miejsca dla poszczególnych zawodników. Podczas tego typu meczów sparingowych jest mniejsze obciążenie i można sobie pozwolić na takie manewry. Tomek Jarzębowski jest tak wartościowym graczem, że może poradzić sobie na kilku pozycjach. Dlatego między innymi w spotkaniu z Rakowem próbowałem go w pomocy. Do tej pory Tomek w meczach mistrzowskich grał na lewej obronie, ale nie jest on typowym obrońcą kryjącym i uważam, że są pozycje, które mu bardziej odpowiadają. Tym bardziej że system 3-5-2, którym graliśmy w rundzie jesiennej, sprawdzał się. A propos Piotrka Włodarczyka. Rywalizacja w ataku z pewnością się zwiększy, ale nie jest powiedziane, że nie możemy spróbować gry trzema napastnikami. Stanko Svitlica byłby tym najbardziej wysuniętym, zaś za nim graliby Marek Saganowski z Piotrkiem Włodarczykiem. W jednym ze spotkań sparingowych takie ustawienie będę chciał wypróbować. Żałuję, że Piotrek przyszedł do nas tak późno, bo rozmowy były prowadzone od ponad pół roku. Cztery treningi dziennie nie są dla zawodników zbyt dużym obciążeniem. Są one tak dobierane, żeby nie było problemów. W każdym z zajęć nacisk położony jest na coś innego. Nie ma specjalnego regulaminu zgrupowania. Wszyscy doskonale znają zasady zachowania, bo każdy wie, na co może sobie pozwolić. Czy mogą pić piwo" Niekoniecznie. Wiem, że ostatnio sporo się mówiło o odejściu Jacka Zielińskiego do Chicago Fire, ale nie chciałbym, aby wyjechał. Jest od lat filarem naszej defensywy, a takich ludzi ciężko jest zastąpić. Z Markiem Jóźwiakiem są zaawansowani wiekowo, dlatego pasowałoby mi przyjście Michała Stasiaka. Na razie nie jest to chyba jednak możliwe.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.