Latem będą transfery

Ostatni raz Legia płaciła za piłkarza aż rok temu, wówczas wyłożono gotówkę za Marcina Komorowskiego i Krzysztofa Ostrowskiego (odpowiednio 450 tys. i 200 tys. zł). Od tamtej pory jeśli ktoś na Łazienkowską przychodził, to wracał z wypożyczenia lub dysponował swoją kartą zawodniczą.

Zimą można było spodziewać się wzmożonej aktywności na rynku transferowym, bo przecież po zakończeniu obecnego sezonu Legię czeka przebudowa kadry pierwszego zespołu. I to niezależnie od tego, jak zakończy rozgrywki. Do Evertonu odchodzi Jan Mucha, a siedmiu innym zawodnikom kończą się umowy. W najbliższym czasie nowy kontrakt podpisze Sebastian Szałachowski, Marcin Mięciel też zapewne spełni warunek przedłużenia umowy i rozegra w tym sezonie 1500 minut, ale inni mogą mieć problemy. Podobnie jak i trener, który nagle będzie musiał wkomponować do drużyny kilku nowych graczy.

Odejdzie - Jan Mucha (Everton)

Koniec kontraktu w czerwcu 2010 - Wojciech Szala, Tomasz Kiełbowicz,  Sebastian Szałachowski, Marcin Smoliński, Tomasz Jarzębowski, Bartłomiej Grzelak Marcin Mięciel

Koniec kontraktu w grudniu 2010 - Maciej Gostomski