News: Legia - Cracovia: Przejść przez Pasy i sięgnąć po trzy punkty

Legia - Cracovia: Przejść przez Pasy i sięgnąć po trzy punkty

Samuel Szczygielski

Źródło: Legia.Net

22.04.2016 10:00

(akt. 07.12.2018 15:21)

W piątkowy wieczór Legia Warszawa zmierzy się z Cracovią w ramach 33. kolejki Ekstraklasy. Jak prezentuje się historia spotkań obu drużyn? Kto strzela więcej bramek? Na kogo uważać w zespole rywali? Jak trener Zieliński motywuje swoich piłkarzy? Kto zagra w środku pola i na skrzydłach? Zapraszamy do lektury zapowiedzi najbliższego spotkania.

Starcie w okrągłe rocznice


Nie ma kibica Legii, który by nie wiedział, że w tym roku nasz klub obchodzi 100-lecie istnienia. 2016 jest też szczególny dla rywali Legii. Cracovia, podobnie jak i Wisła, obchodzą w tym roku 110. rocznicę powstania. Historia meczów Legii z "pasami" sięga 1928 roku. W pierwszym meczu Legia poległa w stolicy małopolski 0:2. Cztery miesiące później zrewanżowała się rywalom i wygrała u siebie 3:2. Sumując wszystkie pojedynki w historii obu ekip, 38 z nich wygrała Legia, 16 Cracovia, a 14 meczów nie miało zwycięzcy (bramki: 124:83 dla Legii).


Gwarancja goli


Legia i Cracovia są liderami ekstraklasy pod względem strzelonych bramek. Drużyny Czerczesowa i Zielińskiego strzeliły aż po 59 goli w trwających rozgrywkach, co daje łącznie aż 118 trafień do siatki. Trzy z nich to efekt ostatniego meczu w Krakowie. "Wojskowi" pokonali gospodarzy 2:1 po golach Guilherme oraz Aleksandara Prijovicia w końcówce meczu. Natomiast w statystyce goli straconych zdecydowanie lepiej wypada Legia. Straciła 28 bramek, natomiast Cracovia aż 43. Daje to średnie 0,88 (Legia) i 1,34 (Cracovia) gola na mecz. Kto może nastrzelać w piątkowy wieczór? W Legii jest to klarowne - wszyscy liczą na duet Nemanja Nikolić - Prijović. "Craxa" też ma kim postraszyć. Najlepszym strzelcem jest Erik Jendrisek - zdobywca dwunastu goli w sezonie. Słowak ma patent na Legię, strzelał bramki w dwóch ostatnich meczach przeciwko drużynie z Warszawy. Mateusz Cetnarski zdobył tylko jedną bramkę mniej, a zaliczył przy tym 8 asyst. Jeszcze lepszy dorobek ma pod tym kątem Jakub Wójcicki, który asystował kolegom już 9 razy. Groźni będą też Bartosz Kapustka i Tomas Vestenicky, 20-letni napastnik wypożyczony z AS Roma. Wszystko wskazuje na to, że i tym razem przy Łazienkowskiej padną bramki.


Jak tam forma?


Jak ostatnio gra Legia? W kratkę. Miesiąc temu wygrana w Poznaniu, po niej dwa remisy (z Lechią i Pogonią), ponowne pokonanie Lecha oraz by zremisować z Ruchem w ostatnim meczu. Jednak to Cracovia była ostatnio w kryzysie. Trzeba wykazać się niezłą pamięcią lub zajrzeć do terminarza, aby przypomnieć sobie ostatnią wygraną "Pasów". Było to 2 marca z Ruchem. Po nim drużyna Jacka Zielińskiego przegrała trzykrotnie i tyle samo razy zremisowała. Zwycięstwo przyszło dopiero w ostatnim spotkaniu, Cracovia pokonała Zagłębie Lubin 1:0 po bramce Cetnarskiego z rzutu karnego. - Gdy nie wygrywa się w sześciu spotkaniach z rzędu, na pewno oddala się ten cel, ale myślę, że teraz znowu wracamy do gry. Ta wygrana pokazała nam, że możemy jeszcze pograć o to, o czym marzymy w tym sezonie, a są to europejskie puchary - mówi obrońca "Pasów" Hubert Wołąkiewicz. Po minionej kolejce krakowianie wrócili na podium ekstraklasy i do Warszawy przyjadą jako trzecia siła ligi. Ale trener Zieliński wyraźnie zdejmuje presję ze swoich podopiecznych: - Musimy zagrać odważnie i uważnie. Mam nadzieję, że będziemy bogatsi o dwa poprzednie spotkania z Legią. Jedziemy na Łazienkowską bez bojaźni. To nasz rywal jest faworytem i musi wygrać, by zbliżyć się do tytułu mistrza Polski.


Zestawienia, czyli kilka niewiadomych


W Legii jest kilka niewiadomych. W czwartek po raz pierwszy z zespołem trenował Tomasz Jodłowiec i od razu został włączony do kadry meczowej. O tym czy zagra, dowiemy sie przed meczem.  Z drużyną ćwiczył też Michał Pazdan, ale on szykowany jest na kolejne spotkanie. Kandydatów do gry na środku pomocy jest więc kilku "Jodła", Ariel Borysiuk, Ondrej Duda czy Stojan Vranjes. Wydaje się, że spotkaniem w Chorzowie z tej pozycji wyleczył sie Guilherme. Znaki zapytanie są też na skrzydłach. Kandydaci do gry na nich to Michał Kucharczyk, Michaił AleksandrowBartosz Bereszyński i wspomniany "Gui". Cracovia ma zdecydowanie mniejsze dylematy i kłopoty. Zagra jedynie bez Pawła Jaroszyńskiego i Damiana Dąbrowskiego. Pierwszy musi odbyć karę za żółte kartki, a drugi zakończył sezon już kilka tygodni temu z powodu kontuzji.


Spotkanie poprowadzi sędzia Jarosław Przybył z Kluczborka. Mecz będzie można obejrzeć na kanale Canal+Sport. Według Bet365 kurs na wygraną Legii wynosi 1.53, na remis 3.60, a na zwycięstwo gości 7.50. Na Legia.Net przeprowadzimy relację "na żywo", a po meczu będą czekały na Was materiały pomeczowe oraz galerie foto z meczu i materiały wideo.


Przypuszczalne składy:


Legia:
Malarz - Jędrzejczyk, Rzeźniczak, Lewczuk, Hlousek - Kucharczyk, Jodłowiec, Duda, Guilherme - Prijović, Nikolić


Cracovia:
Sandomierski - Wójcicki, Bejan, Wołąkiewicz, Deleu - Wdowiak, Covilo, Cetnarski, Kapustka - Jendrisek, Vestenicky

Polecamy

Komentarze (48)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.