News: Legia Warszawa - Cracovia: "Przejść się po Pasach"

Legia Warszawa - Cracovia: "Przejść się po Pasach"

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

30.11.2014 16:45

(akt. 08.12.2018 06:26)

W poniedziałek o godzinie 18:00 piłkarze Legii podejmą przy Łazienkowskiej Cracovię. Lider zmierzy się z drużyną, która znajduje się na 14. miejscu w tabeli. Zdecydowanymi faworytami będą piłkarze Henninga Berga, którzy przechodząc po "Pasach" będą chcieli zrewanżować się kibicom za czwartkową porażkę 0:1 z Lokeren. Transmisję konfrontacji przeprowadzi stacja Canal+ Family, a Legia.Net zaprasza na relację tekstową, pomeczowe materiały w postaci wideo, zdjęć oraz wypowiedzi trenerów i piłkarzy.

Dla Legii mecz z Cracovią będzie okazją do zrewanżowania się kibicom za porażkę w Lokeren 0:1. W czwartek warszawiacy w słabym stylu przegrali z Belgami w 5. kolejce fazy grupowej Ligi Europy. Legioniści w ekstraklasie przewodzą, przed rozpoczęciem kolejki mieli cztery punkty przewagi nad Wisłą Kraków, Śląskiem Wrocław i Górnikiem Zabrze. Ewentualne pokonanie „Pasów” w poniedziałek będzie dla podopiecznych Henninga Berga piątym zwycięstwem z rzędu na własnym terenie.


W poprzednim spotkaniu, pomiędzy obiema drużynami, lepsi okazali się warszawiacy. Przy ulicy Kałuży zwyciężyli 3:1. Bramki dla „Wojskowych” zdobyli wtedy Jakub Kosecki, Tomasz Jodłowiec oraz Ivica Vrdoljak. Pierwszego gola spotkania strzelił jednak Dawid Nowak, który teraz nie zagra - został zawieszony przez Komisję Dyscyplinarną PZPN, a powodem są wyniki testów antydopingowych.


Warszawianie do spotkania z Cracovią przystąpią z kilkoma osłabieniami. Z powodu kontuzji do końca roku nie wystąpią już Dossa Junior
i Tomasz Brzyski. Od dłuższego czasu do zdrowia dochodzi Bartosz Bereszyński - wznowił już zajecia, ale do gry jeszcze trochę mu brakuje. Na boisku na pewno nie pojawi się też Tomasz Jodłowiec, któremu zostały jeszcze dwa mecze zawieszenia po tym, jak w Szczecinie uderzył łokciem Macieja Dąbrowskiego. Być może na murawie zobaczymy w końcu lidera czyli Miroslava Radovicia, ale raczej nie od pierwszej minuty spotkania. Serb od meczu z Lechią pauzował i nie mógł wspomóc kolegów.


Przeciwko Legii najprawdopodobniej nie wystąpi Bartłomiej Dudzic, który narzeka na skręcony staw skokowy. Do zespołu wracają za to Mateusz Żytko i Adam Marciniak. Obaj wznowili treningi na pełnych obrotach w weekend, lecz krakowscy szkoleniowcy i tak wezmą obrońców do kadry meczowej. Ostatni raz Cracovia wygrała przy Łazienkowskiej 51 lat temu. Szkoleniowiec „Pasów” Robert Podoliński został nawet zapytany przez dziennikarzy, jak przywieźć punkty ze stolicy. - Autokarem będzie chyba najłatwiej - powiedział żartobliwie trener krakowian.


Były opiekun Dolcanu Ząbki nie zasiądzie jednak na ławce, tak jak i zajmujący się bramkarzami Mariusz Liberda. To będzie prawdopodobnie największe osłabienie Cracovii. Obaj trenerzy zostali zawieszeni przez Komisję Ligi po spotkaniu z GKS-em Bełchatów. Szkoleniowcy głośno komentowali decyzje arbitra Bartosza Frankowskiego, który wyrzucił ich na trybuny. „Pasy” z poziomu boiska poprowadzi Michał Pulkowski, warszawiak mający za sobą przeszłość w rezerwach Legii.


Krakowianie w lidze radzą sobie dosyć słabo. Piłkarze Podolińskiego nie boją się jednak grać w piłkę, drużyna gra ustawieniem z trójką obrońców i nie muruje bramki. Na razie przekłada się to na 14. miejsce w tabeli z dorobkiem 18 punktów. Póki co, Cracovia ma 4 „oczka” przewagi nad strefą spadkową, ale z tygodnia na tydzień wszystko wygląda lepiej. Najbliżsi rywale Legii grają nieźle, ale postawa na boisku często nie ma przełożenia na rezultat. W poprzednim spotkaniu „Pasy” przegrały 1:2 z Górnikiem Zabrze.


W całej swojej historii Legia 65 razy mierzyła się z krakowską drużyną. Częściej wygrywali warszawiacy, bo aż 35 razy. Padło również 14 remisów, a 16 razy lepsi okazywali się rywale. Będzie to 33 spotkanie przy Łazienkowskiej. W 20 konfrontacjach lepsi okazywali się miejscowi. 9 razy zespoły dzieliły się punktami, a 4 razy punkty do Małopolski zabierali gracze „Pasów”.


Faworytem bukmacherów z Bet365 będą gospodarze. Za postawioną złotówkę na warszawiaków będzie można dostać 1.36 złotych. Kurs na remis to 5.00, za to zwycięstwo krakowian to 7.50. 


Przypuszczalne składy:


Legia: Kuciak - Broź, Rzeźniczak, Astiz, Guilherme - Vrdoljak, Pinto - Kucharczyk, Duda, Żyro - Radović.


Cracovia: Pilarz - Rymaniak, Covilo, Marciniak, Żytko - Nykiel, Szeliga, Dąbrowski, Budziński, Dialiba - Rakels

Polecamy

Komentarze (67)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.