Domyślne zdjęcie Legia.Net

Legia wejdzie na giełdę po przebudowaniu stadionu

Piotr Szydłowski

Źródło: Życie Warszawy

08.01.2008 01:34

(akt. 21.12.2018 11:17)

Ruch Chorzów jako pierwszy polski klub piłkarski wchodzi na giełdę papierów wartościowych. A co z Legią? Dla stołecznego klubu priorytetem jest teraz budowa nowego stadionu. – Po całkowitej modernizacji naszego obiektu spółka wejdzie na giełdę – zapowiada wiceprezes ITI, właściciela KP Legia, <b>Paweł Kosmala</b>. Przedstawiciele Grupy ITI już dawno zapowiadali, że przymierzają się do emisji akcji KP Legia.
– Jest to jedna z możliwych opcji biznesowych – przyznaje Kosmala. – Obecnie nie myślimy jednak o wejściu na giełdę. To dla nas zbyt drogie przedsięwzięcie. Nie jesteśmy jeszcze gotowi. Dla nas najważniejsza jest teraz budowa stadionu. Dzięki zyskom z większej liczby sprzedanych biletów (na nowym stadionie ma być 31,8-34 tys. miejsc – przyp. red.) i wzrostowi przychodów z tytułu sprzedaży praw do transmisji meczów naszej drużyny, wzrośnie również wartość spółki. Dzięki temu będziemy mogli wejść na giełdę i uzyskać większe pieniądze ze sprzedaży akcji, które zainwestujemy w markowych piłkarzy – dodaje Kosmala. Górna półka Chorzowski Ruch ma zamiar wejść na rynek New Connect – parkiet giełdy przeznaczony dla małych spółek. – My, jeśli wejdziemy na giełdę, to na główny parkiet. New Connect nie byłby dla Legii SSA atrakcyjny. Dzięki wejściu na główny parkiet będziemy mogli pozyskać kapitał, emitować i sprzedawać akcje. Pamiętajmy jednak, że wejście na giełdę pociąga za sobą ryzyko, że wartość spółki będzie spadać, jeśli zabraknie sukcesów sportowych lub stadion będzie świecił pustkami. Dlatego musi być to przemyślany krok – podkreśla wiceprezes ITI. Jeszcze trzy lata Budowa stadionu Legii ma być zakończona w połowie 2011 roku (ma, bo według pierwszego projektu stadion powinien zostać otwarty we wrześniu 2006 roku). To z kolei oznacza, że dopiero za trzy-cztery lata Legia będzie ubiegała się o wejście na giełdę. Giełda w pigułceCo zrobić, by wejść na giełdę? Należy oszacować wartość spółki, czyli jej majątek. Trzeba przygotować prospekt emisyjny, który zostanie zatwierdzony przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełdy. Należy w nim ustalić, jaka część akcji zostanie przeznaczona do sprzedaży (oddzielnie dla klientów indywidualnych – np. kibiców Legii oraz instytucjonalnych – np. funduszy powierniczych), jaka będzie ich wartość oraz na co zostaną przeznaczone pozyskane pieniądze. Co może dać posiadanie akcji Legii? Udziałowcy mają prawo do partycypowania w zyskach (w postaci uchwalonej na koniec roku rozrachunkowego). Większościowy właściciel ma jednak prawo do niewypłacenia należnych zysków (w całości lub w części) pod warunkiem, że pieniądze z zysku zainwestuje w spółkę (dzięki temu może wzrosnąć wartość jej akcji). Co się stanie, jeśli Legia trafi na giełdę? Opinia publiczna (np. kibice Legii, akcjonariusze) dowie się np., ile zarabia prezes, ile pieniędzy przeznacza się na wypłaty dla zawodników, transfery czy inwestycje. Wszystko musi być jawne i zamieszczane w rocznym raporcie.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.