Domyślne zdjęcie Legia.Net

Legia wróciła z Hiszpanii

Jan Szurek

Źródło: Gazeta Wyborcza

26.02.2006 22:45

(akt. 26.12.2018 12:29)

Sześć zwycięstw, dwa remisy i żadnej porażki - to bilans sparingów Legii na Cyprze i w Hiszpanii. Drużyna, która jest głównym faworytem rozgrywek ekstraklasy, przystąpi jednak do nich osłabiona kontuzjami <b>Marcina Burkhardta</b> i <b>Grzegorza Bronowickiego</b>. Legioniści w sobotę wrócili do Warszawy i już teraz na miejscu będą przygotowywać się do otwierającego rundę wiosenną spotkania ekstraklasy z GKS Bełchatów (piątek, godz. 20 - transmisja w Canal+).
We wtorek wieczorem o godz. 19 pokażą się publiczności podczas uroczystej prezentacji, jaką władze klubu zaplanowały na Torwarze (biletów już brak). Tylko wówczas pokażą się Burkhardt i Bronowicki, dla których występ w piątek jest wykluczony. Burkhardt doznał kontuzji stawu skokowego podczas jednego z hiszpańskich treningów. Bronowicki do Hiszpanii jechał z urazem mięśnia dwugłowego. Zdołał się wyleczyć i zagrał nawet w dwóch sparingach. W ostatnim już jednak nie wystąpił, bowiem dla odmiany naciągnął przywodziciel. Ten zawodnik ma jakoś pecha do Legii. Przez lata pobytu w Górniku Łęczna ani nie chorował, ani nie zmagał się z kontuzjami. Tymczasem, gdy na zakończenie ligowej jesieni Górnik miał zmierzyć się w Warszawie z Legią, okazało się, że zawodnik nie może grać z powodu kontuzji. Niedługo po przenosinach do Warszawy doznał jednego urazu, teraz następnego. Bronowicki miał w Legii rywalizować o miejsce na prawej obronie z Wojciechem Szalą. Mówiło się, że gdyby tę rywalizację wygrał, to wtedy głównym kandydatem do miejsca na prawej pomocy byłby Sebastian Szałachowski także przybyły z Łęcznej, bo są ze sobą zgrani. A jeżeli w obronie jest Szala, to na prawym skrzydle otwiera się droga dla Bartosza Karwana, bo ci dwaj z kolei znają się z dawnych czasów w GKS Katowice i w ogóle dobrze im się współpracuje (choć z drugiej strony po postawie w przedsezonowych sparingach wygląda na to, że Karwan i tak wygrałby rywalizację - bez względu na to, kogo miałby za plecami, na prawej obronie). Kontuzja Burkhardta to z kolei zielone światło dla Aleksandra Vukovicia mającego w tej sytuacji pewne miejsce na środku pomocy. Z drugiej strony, gdy obaj rywalizowali jeszcze na równych prawach podczas zgrupowania na Cyprze, zdawało się, że trener Dariusz Wdowczyk i tak postawi właśnie na serbskiego pomocnika. O tym, kto z legionistów ma szanse na miejsce w pierwszej jedenastce - na pozostałych pozycjach - napiszemy dzisiaj. Dodajmy tylko, że w kilku przypadkach decyzje trenera mogą być zaskakujące. Na przykład wcale nie jest pewne, kto dostanie miejsce w bramce - Łukasz Fabiański czy też Jan Mucha. A oto skład, w jakim Legia zaczęła ostatni przedsezonowy sparing w Hiszpanii z duńskim AC Horsens: Jan Mucha - Wojciech Szala, Dickson Choto, Moussa Ouattara, Edson Luiz da Silva - Bartosz Karwan, Łukasz Surma, Aleksandar Vuković, Roger Guerreiro - Piotr Włodarczyk, Michal Gottwald. W jakim by jednak składzie nie grała, Legia wydaje się zwarta i gotowa do walki o mistrzostwo. Sparingi Legii Na Cyprze FK Jablonec (Czechy) 2:2. Bramki: Włodarczyk 2 Crvena Zvezda Belgrad (Serbia i Czarnogóra) 1:1: Włodarczyk (karny) Shandong (Chiny) 5:1: Włodarczyk 2 (1 karny), Szala, Karwan, Gottwald RAD Belgrad (Serbia i Czarnogóra) 3:0: Włodarczyk, Gottwald, Burkhardt W Hiszpanii Silkeborg IF (Dania) 1:0: Janczyk Shenyang Ginde (Chiny) 4:0: Gottwald, Ouattara, Szałachowski, Kiełbowicz Szinnik Jarosławl (Rosja) 3:2: Ouattara, Włodarczyk, Janczyk AC Horsens (Dania) 2:0: Włodarczyk, Karwan Bilans: 8 meczów, 6 zwycięstw, 2 remisy, 0 porażek; bramki 21-6 Strzelcy: Włodarczyk 8, Gottwald 3, Janczyk, Ouattara, Karwan po 2, Szala, Burkhardt, Szałachowski, Kiełbowicz

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.