Domyślne zdjęcie Legia.Net

Leszek Miklas i Jan Urban o Rogerze

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

27.08.2009 13:39

(akt. 17.12.2018 07:12)

- Kilkadziesiąt minut temu podpisałem umowę transferową Rogera Guerreiro do AEK Ateny za kwotę 250 tys euro. Dwa dni temu otrzymaliśmy pierwszą ofertę dla Rogera odkąd tutaj grał. Mówię to dlatego by zdementować informację o tym, że kiedyś odrzuciliśmy bajeczna ofertę. Ostatnio wydaliśmy 70 upoważnień do różnych klubów z całego świata dla menedżerów w sprawie Ropgera. Tyle osób pracowało nad jego transferem. Jego menedżer złożył nam swego czasu ofertę przedłużenia kontraktu. Wymagania menedżera były ogromne – od 600 do 820 tys euro rocznie plus prowizje menedżerskie.Takie wymagania były dla nas nie do przyjęcia - oznajmił na konferencji prasowej prezes <b>Leszek Miklas</b>.
- Roger ponoć za sam podpis oczekiwał okrągłej sumy miliona euro - takie informacje dziś usłyszałem. Nie wiem czy to prawda, gdyż nie znam warunków umowy Rogera z AEK. Wydaje mi się jednak, że Roger zrozumiał, że nie dostanie więcej niż realne pieniądze dla zawodnika wychodzącego z polskiej ligi - ocenił Miklas. - Kwota 250 tys to w zasadzie ekwiwalent za 4 miesiące jakie pozostały do zakończenia kontraktu. Zawodnicy, którzy od nas odchodzą narzekają, że są niedoceniani. Prawda jest taka, że rozmijamy się z oceną szacunku przydatności zawodnika do naszego zespołu. Zawodnicy ją często przeszacowują, tak było z Rogerem. Był on przekonany, że o tym iż nie forma decyduje o tym, że nie gra. Podobnie było w zeszłym roku z Vukoviciem i Edsonem. Czy my nie oszacowaliśmy prawidłowo ich wartości to pozostawiam ocenia państwa. A Rogerowi życzę by się odrodził i grał na miarę swoich możliwości - zakończył prezes Legii. Jan Urban – Nie chcieliśmy przeszkadzać w karierze Rogera. Uniknęliśmy też problemu dla polskiej reprezentacji. W Grecji będzie miał dodatkowy bodziec do rozwoju. Roger w formie to na pewno ważne ogniwo w naszej drużynie, Roger taki jak ostatnio to nie jest zawodnik nie do zastąpienia. Obecnie wszyscy chyba powinniśmy być zadowoleni, że doszło do transferu. Roger chciał za wszelką cenę wyjechać, nie miał motywacji. Ostatnio zabrakło mu trochę samokrytyki, ale ogólnie to świetny chłopak. Ciężko mi było zrozumieć to, że Roger twierdził iż jest w dobrej formie. Owszem miał dwa, trzy zagrania które pokazywały, że jest to zawodnik dużej klasy. Ale to za mało by powiedzieć, że jest się w formie.

Polecamy

Komentarze (25)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.