Domyślne zdjęcie Legia.Net

Ligowy raport

Marcin Szymczyk

Źródło:

31.07.2006 09:34

(akt. 25.12.2018 07:46)

Oglądając pierwszą kolejkę ligową można było odnieść wrażenie, że poziom naszej piłki naprawdę nie jest zły. Ciekawe spostrzeżenia musiał mieć nowy selekcjoner reprezentacji Polski <b>Leo Beenhaker</b>, który był na trzech spotkaniach i wszystkie trzy stały na wysokim poziomie, były dramatyczne i trzymały w napięciu do ostatnich minut. W widowiskach minionej kolejki spory udział mieli legioniści wypożyczeni do innych klubów bądź eks-legioniści. Poniżej taki niecodzienny raport.
Jakub Rzeźniczak - Widzew Łódź - Zagrał na środku obrony. Na początku zagubiony czego efektem był gol Rockiego przy którym zawinił. Z biegiem czasu prezentował się jednak na boisku coraz pewniej. Jacek Magiera - Cracovia Kraków - zagrał przeciw swoim byłym kolegom z zespołu i był to występ tyleż poprawny co bezbarwny. Na początku grał w pomocy, potem wyraźnie cofnięty. Nie popełnił wiekszych błędów, nie zawinił przy żadnym golu ale i niczym nie zachwycił. Radosław Wróblewski - Arka Gdynia - Zagrał na lewej stronie pomocy i wszędzie go było pełno. Jak zwykle imponował szybkością. Miał kilka groźnych dośrodkowań, szczególnie z rzutów rożnych. Tomasz Sokołowski II - Arka Gdynia - Zagrał na prawej obronie, a jego drużyna straciła trzy bramki, więc nie było najlepiej. Kilka razy nim zakręcono, próbował poderwać zespół wyjściami do przodu ale bez widocznych efektów. Veselin Djokovic - Korona Kielce - świetny występ na środku obrony. Twardy, nieustępliwy i co najważniejsze bezbłędny. Mariusz Zganiacz - Korona Kielce - środek pomocy, często brał się za rozgrywanie. Dał kolegom kilka prostopadłych piłek, ale ogólnie bez fajerwerków. Miał już lepsze spotkania. Tomasz Jarzębowski - GKS Bełchatów - zagrał w pomocy i należał do najlepszych na boisku. Zdobył ładną bramkę po uderzeniu głową. Szarpał, rozgrywał, czyścił środek pola. Grał jak za najlepszych czasów w Legii. Marcin Chmiest - Odra Wodzisław - grał oczywiście w napadzie, zdobył gola na wagę trzech punktów. Pewny punkt zespołu. Obok Radzewicza najlepszy na murawie. Dariusz Zjawiński - Odra Wodzisław - zmienił Chmiesta i zagrał bardzo ... brutalnie. Brzydkie faule, nieprzemyslane zagrania młodego napastnika i w konsekwencji czerwona kartka. Tylko tym się wyróżnił. Dariusz Dudek - Odra Wodzisław - zagrał na środku obrony i ustrzegł się błędów. Niezły występ byłego legionisty.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.