Domyślne zdjęcie Legia.Net

Maciej Skorża: Atak pozycyjny kluczem do sukcesu

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

29.10.2010 13:59

(akt. 15.12.2018 08:52)

- Górnik jest w gazie, pokonał ostatnio mistrza i wicemistrza Polski. To drużyna, która zasługuje na ogromny szacunek, zdajemy sobie sprawę, że to dla nas szansa na zmniejszenie strat do czołówki. Tym bardziej, że kolejka jest ciekawa i cała czołówka gra między sobą. Mamy więc szanse aby podskoczyć w tabeli, chcielibyśmy też pewnie wygrać na własnym stadionie i dać satysfakcję kibicom. Nie będzie to łatwe zadanie, ale piłkarze są w coraz lepszej dyspozycji i mamy nadzieję w niedzielę to udowodnić - ocenił na przedmeczowej konferencji trener Legii Maciej Skorża. 

- Mamy problemy zdrowotne. Kucharczyk i Kiełbowicz dziś normalnie trenowali, ale wciąż nie jestem przekonany czy będą mogli zagrać w niedzielę. Na wszelki wypadek dodaliśmy do kadry jedną osobę z Młodej Legii.

- Na wyjeździe gramy inaczej niż u siebie, rywale w Warszawie kurczowo trzymają się defensywy, mamy mało miejsca w ataku i gra nam się trudniej. Na wyjeździe przeciwnicy grają inaczej i po odzyskaniu piłki mamy więcej czasu i miejsca aby skonstruować akcję. W niedzielę musimy sprawdzić się w ataku pozycyjnym i będzie to kluczowa sprawa do wygrania spotkania. Wygląda to coraz lepiej i wierzę, że z Górnikiem to pokażemy.

- Budujemy wciąż nową drużynę i nie jest to szybki proces. Każdy oczekiwał szybkich rezultatów i to nam się nie udało. Potrzebowaliśmy kilku miesięcy aby się dotrzeć, poznać. Ja także poznaję piłkarzy, ich reakcje. Wygraliśmy trzy razy, ale mamy nad czy pracować, nie jest jeszcze super. Ta runda jest w naszym wykonaniu huśtawką, parabolą. Mam nadzieję, że tym razem forma jaką prezentujemy jest czymś trwałym i utrzymamy ją do końca rundy jesiennej. Musimy pokazać, że zaczynamy mieć pomysł na grę i swój styl, że nic już nie dzieje się przypadkiem.

- Zawsze ceniłem Adama Nawałkę, to facet konsekwentny w swoich działaniach, który do waleczności i zaangażowania śląskich drużyn dołożył niesamowitą dyscyplinę taktyczną – jest to rzecz imponująca. Poza meczem z Lechią Gdańsk, kiedy się rozsypali kompletnie to zespół ten rozgrywał równe mecze. Chciałbym aby nasz mecz był podobny do tego Górnika z Lechią, aby udało nam się rozmontować tą skomasowaną defensywę zabrzan. Inni też mają huśtawkę nastrojów, Wisła gra coraz lepiej, Lech także nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Obecnie Jagiellonia jest najpoważniejszym kandydatem do tytułu, ale przyjdzie moment że tam też będzie zadyszka. Trudniej by nam było gdyby to Lech lub Wisła miały taką przewagę.

- Być może ktoś z dwójki Radović – Iwański na początku usiądzie na ławce rezerwowych, bo ten mecz wcale nie musi się rozstrzygnąć w drugiej połowie. Dlatego biorę pod uwagę taką możliwość. Jestem zadowolony z Iwańskiego i na treningach i podczas meczów. Choć wiem, że stać go jeszcze na więcej.

Polecamy

Komentarze (9)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.