News: Maciej Skorża: Cieszę się, że zostaliśmy docenieni

Maciej Skorża: Cieszę się, że zostaliśmy docenieni

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

12.12.2011 16:41

(akt. 12.12.2018 12:10)

<p>- Wydaję mi się, że nie tylko zdobycie Pucharu Polski, ale także dobre wyniki w Lidze Europy zadecydowały o tym, że tygodnik "Piłka Nożna" uhonorował mnie tytułem trenera roku. Dużą nobilitacją jest dla mnie pokonanie Oresta Lenczyka i Waldemara Fornalika. Byłem zaskoczony, gdyż spodziewałem się, że to szkoleniowiec Śląska dostanie nagrodę. Cieszę się, że gra Legii została doceniona. Bardzo sympatyczne jest dla nas otrzymanie tylu wyróżnień - mówił Maciej Skorża po gali tygodnika "Piłka Nożna", na której odebrał nagrodę dla trenera 2011 roku.</p>

- Znacznie trudniej było zdobyć tegoroczny tytuł trenera roku niż ten z 2007 roku. Wtedy zanotowałem pasmo sukcesów z Groclinem i Wisłą, a w Warszawie na początku było wiele rozczarowań i ciężkie początki. Udało się jednak wszystko przezwyciężyć i cieszy mnie ta końcówka roku. Na pewno będę wspominał te sukcesy na europejskiej arenie. Teraz Wojskowi grali jak równy z równym w każdym meczu LE.

 

- Z tego roku najbardziej zapamiętam dwa spotkania. Pierwsze z Gaziantepsporem w Turcji, gdzie grało się bardzo ciężko i cała ekipa zasłużyła na słowa uznania, a drugie to rewanż ze Spartakiem. Chciałbym bardzo żebyśmy zdobyli mistrzostwo Polski. Bardziej zależy mi na sukcesie drużynowym niż na indywidualnym wyróżnieniu. Nie muszę być trenerem roku za dwanaście miesięcy. Będzie mi pasować jeżeli w maju okażemy się najlepsi w Ekstraklasie, a tytuł dla trenera trafi do Franciszka Smudy.

 

- Mecz z Hapoelem to ostatnia szansa w tym roku na podreperowanie rankingu klubowego, dlatego chcielibyśmy zanotować dobry wynik w Tel Awiwie. Moja drużyna jest już troszeczkę zmęczona mentalnie. Nie jesteśmy tak dobrym zespołem żeby za każdym razem wygrywać grając co trzy dni. Zamierzamy zrobić wszystko, aby się uczyć i na wiosnę pokazywać jeszcze większą dojrzałość.

 

- Nie wiem jeszcze jak zagramy w Izraelu, bo niektórzy piłkarze zgłosili mi urazy po spotkaniu z Cracovią. Zobaczymy kogo będziemy mieli do dyspozycji i od poniedziałku zaczniemy ustalać strategię. Chciałbym żebyśmy w kolejnej fazie trafili na ekipę, którą będziemy w stanie pokonać. Wcześniej mówiłem o Tottenhamie, ale to już niemożliwe ze strony technicznej.

 

- Powoli też zbliżają się święta, które zawsze spędzam rodzinnie. Szykuje się duży zjazd i kilka dni wspólnego przebywania. Na stole na pewno będą tradycyjne potrawy - pierogi, karp i mój ulubiony barszcz (śmiech).

Polecamy

Komentarze (14)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.