Domyślne zdjęcie Legia.Net

Maciej Skorża: Generalnie jestem zadowolony

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

01.07.2011 20:28

(akt. 14.12.2018 03:35)

<p>- W drużynie, która zagrała ze Zniczem było kilku zawodników, którzy raczej aspirują do pierwszej jedenastki. Ich postawa dała mi sporo do myślenia. Pokazali, że mocno zamierzają walczyć ze starszymi kolegami o występy w wyjściowym składzie. Wpuściliśmy też na boisko trzech juniorów. Generalnie jestem zadowolony z pojedynku - powiedział po sparingu ze Zniczem Pruszków, trener Legii - Maciej Skorża.</p>

- W pierwszej połowie stwarzaliśmy wiele sytuacji i zdobyliśmy trzy bramki. W drugiej części gry "poluzowaliśmy" szyki. Chłopaków mógł uśpić dobry wynik i niezła, wcześniejsza postawa. Na boisku zrobiło się więcej miejsca i przez to goście z Pruszkowa zdobyli bramkę. Dopiero po stracie tego gola wzięliśmy się znowu do roboty. Mimo, że dalej pokazywaliśmy się z ambitnej strony to zabrakło trochę kreatywności.

- Jestem zadowolony z postawy wszystkich trzech juniorów. Trzeba jednak pamiętać, że graliśmy z zespołem drugoligowym. Występy trzeba oceniać przez pryzmat klasy rywala. W Zniczu ciekawie prezentował się testowany gracz Młodej Legii - Dawid Duda. Pokazał kilka ciekawych zagrań i dawał spokój swojej ekipie.

- Danijel Ljuboja ma kłopoty z pachwiną. Po kilku treningach z Legią, zaczął odczuwać ból. Serb powiedział nam, że często mu się to zdarza w okresie przygotowawczym. Postanowiliśmy nie wystawiać go dzisiaj do gry. Niech jeszcze potrenuje i lepiej przygotuje się do gry. Były gracz PSG zagra pewnie w meczu z MSV Duisburg.

- W Austrii zamierzamy tak przygotować drużynę, aby jeszcze w grudniu dobrze wyglądała fizycznie. Do zespołu muszą wkomponować się Michał Żewłakow i Danijel Ljuboja, którzy mają odgrywać na boisku i poza nim bardzo ważne role. Liczę, że będę miał "kłopot" ze zgrywaniem kolejnych graczy z resztą ekipy. Cieszę się, że będziemy mieli wymagających sparingpartnerów. Ci rywale, porządnie sprawdzą nasze umiejętności.

- Nie jestem zadowolony z przełożenia meczu o Superpuchar Polski. Nie będziemy mieli takiego przetarcia w meczu z presją przed meczem w europejskich pucharach. Perspektywa pojedynku w lutym jest odległa. Nie wiem czy będę miał szansę powalczyć o to trofeum (śmiech).

Polecamy

Komentarze (27)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.