Domyślne zdjęcie Legia.Net

Maciej Skorża: Wygrać i zacząć grać dobrą piłkę (akt.)

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

01.04.2011 15:27

(akt. 14.12.2018 16:04)

- Składu jeszcze nie podam, póki co nie chcę łamać swoich zasad. A poza tym powiem szczerze, iż nie znam jeszcze tej optymalnej jedenastki. Dziś mamy trening - głównie taktyczny i po nim będę mądrzejszy. W tym momencie nie wiem kim będę dysponował. Michał Hubnik długo nie trenował, wczoraj wszedł w zajęcia indywidualne ale zgłosił, że nie jest jeszcze gotów. Podobnie ma się sytuacja Dicksonem Choto i Tomaszem Kiełbowiczem – jutro z pewnością nie zagrają. Rafał Wolski wraz z Czechem mają szanse znaleźć się w kadrze meczowej - mówił na przedmeczowej konferencji prasowej trener Legii Maciej Skorża.

- Niekorzystnie się stało, że ta moja przemowa do piłkarzy po treningu trafiła do mediów, ale skupmy się na sprawach sportowych. Nad czym pracowaliśmy w przerwie na mecze reprezentacji? Nad wymiennością funkcji, nad grą w defensywie – to była domena Jacka Magiery i Rafała Janasa. To okres dobrze wykorzystany przez nas, piłkarze odnowili się psychicznie, będą gotowi go gry o zwycięstwo, do walki o trzy punkty.

- To decydujący moment tego sezonu – ligowego i pucharowego. Za dwa lub trzy tygodnie będziemy mieć odpowiedź o co będziemy walczyć, co możemy zdobyć. Fakty są takie, że mamy sześć punktów straty i nie jest to kolosalna strata, taka nie do odrobienia w jedenastu kolejkach ligowych. W Pucharze Polski trafiliśmy słabo, z Lechią wolałem się spotkać w finale, ale musimy sobie poradzić – po meczu z Ruchem wszystkie nasze siły będą skierowane na Lechię, ale najpierw przed nami Ruch i potyczka będąca szansa na odbicie się i wygranie będące początkiem dobrej piłki.

- Czy mentalnie udało się piłkarzy zresetować? Zobaczymy. Po meczu w Bełchatowie ważne było co myślą piłkarze, gdyby taki mecz wydarzył się 15 lat temu to człowiek doszukiwałby się innych przyczyn. Teraz każda ze straconych bramek może oznaczać koniec walki o tytuł. Czy będzie zmiana w bramce? Zobaczymy.

- Każdy przeciwnik wymaga szacunku, Ruch jest na dobrej fali, wygrał mecz derbowy i będzie optymistycznie i ofensywnie nastawiony. Spodziewam się, że zagrają bez kompleksów, bardziej otwartą piłkę niż zwykle. Najważniejsze jednak co my pokażemy.

- Rzadko drużyna spotyka się z prezesami, zazwyczaj ma to dobry wpływ. Mam nadzieję, że tak będzie i tym razem, że piłkarze uzmysłowią sobie o co walczą. Po to było spotkanie z Leszkiem Miklasem w środę.

- Rozmawialiśmy z trenerem Białkiem o Michale Żyro i nie wykluczam możliwości sprawdzenia go w ataku. Pokazał jednak możliwości wśród rówieśników a to jednak nie to samo co Ekstraklasa. Tutaj trudniej będzie mu walczyć z rosłymi stoperami jak Stawarczyk czy Szyndrowski.

Polecamy

Komentarze (20)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.