Domyślne zdjęcie Legia.Net

Maciej Skorża: Zaskoczyć i strzelić bramkę więcej

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

12.05.2011 12:02

(akt. 14.12.2018 10:02)

- Zawodnicy trochę otrząsnęli się po meczu z Górnikiem. W Zabrzu kipiało u nas w szatni, jednak to już przeszłość. Powiedziałem chłopakom żeby wyciągnęli wnioski z tej bolesnej lekcji. Mam nadzieję, że drużyna będzie teraz ostrożniejsza w końcówkach spotkań - stwierdził trener Maciej Skorża na konferencji przed ligowym pojedynkiem z Jagiellonią.

- Kubę Rzeźniczaka może zastąpić trzech zawodników. Srdja Kneżević,  Artur Jędrzejczyk i jeszcze jeden piłkarz, którego imienia nie zdradzę. Czy to Manu? Zobaczymy (uśmiechnął się tajemniczo trener).

- Żaden z graczy, którzy wcześniej byli kontuzjowani nie zagra jutro. Być może na ostatnie w tym sezonie pojedynki wróci Dickson Choto i Bruno Mezenga, który wczoraj truchtał indywidualnie. Istnieje też możliwość, że jutro w bramce zagra Jakub Szumski.

- Nie jestem przesądny. Nie robi mi różnicy, data spotkania (jutro piątek trzynastego). Przed meczem z Lechem drogę przebiegł nam czarny kot, którego chciał odpędzić Miro Radović, ale niestety przebiegł nam drogę. Oczywiście nie to było przyczyną naszej porażki...

- Zamieszanie z trenerem Probierzem może być dla "Jagi" pozytywnym bodźcem. Michał będzie pewnie szkoleniowcem białostoczan do końca sezonu, co będzie dla nich dobre. Najlepszą ekipą w tym sezonie jest Wisła, która pokazuje że zasługuje na mistrzostwo. Poza paroma wpadkami szybko się otrząsali i pokazywali swoją siłę. „Biała Gwiazda” jest obecnie bardzo mocna. My szansę na mistrzostwo straciliśmy, gdy tyle razy przegrywaliśmy przy Łazienkowskiej - zbyt wiele punktów straciliśmy na własnym obiekcie.

- Na Michała Żyro liczyłem bardziej jesienią niż wiosną. Świetnie pokazywał się w okresie przygotowawczym, więc miałem nadzieję, że zdominuje lewą stronę boiska. Potem nastąpił u niego okres stagnacji. Jednak wiosną jakby odżył. Wcześniej miałem do niego pretensje, ale teraz naprawdę pokazuje swoją uniwersalność. „Żyrce” bardzo zależy na zespole, nie boi się wziąć ciężaru gry na siebie, a to co pokazał w ostatnich występach wygląda bardzo ciekawie.

- Dzisiejsza piłka wymaga uniwersalności,  dobrze że nasi gracze potrafią grać na różnych pozycjach. Podobnie jest  m.in. w Barcelonie gdzie do końca nie wiadomo kto występuje na środku. Lubię gdy nasi piłkarze gubią krycie zamieniając się pozycjami. Przy naszym systemie gry nie jest to bardzo trudne. Muszę czasem hamować chłopaków, bo za często chcą stosować rotację na boisku, Wprowadza to chaos.

- Jutro musimy wygrać. Chcemy zaskoczyć Jagiellonię strzeleniem jednej bramki więcej (śmiech). Nie możemy się przywiązywać do systemów gry. Real z Barcą grał bez napastników, ale gdy szedł do ataku to formację ofensywną tworzyło sześciu graczy. Wiem, że kibice by odetchnęli, gdyby zobaczyli dwóch napastników w składzie, ale wszystko idzie ku tzw. „choince”. Wyprowadzenie piłki z własnej połowy trwa teraz kilka sekund. Może gdyby Chinyama był w pełni formy to gralibyśmy dwoma atakującymi. Jednak optymalna formacja jaką wystawiamy jest obecnie najlepsza dla tego zespołu.  

- Jednym  z powodów straty wielu bramek była mała stabilność defensywy.  Ciągle zmieniali się bramkarze i obrońcy. To była nasza najsłabsza strona. Drugi taki sezon nie powtórzy się w tej drużynie - przewiduje trener Legii.

Skorża odniósł się również do informacji prasowych o kandydatusze Vladimira Weissa naszkoleniowca "Wojskowych". - Weiss w polskiej lidze byłby ciekawym trenerem. Nie chcę jednak tego komentować, bo dużo fermentu sieją takie plotki w naszej szatni. Zobaczymy co będzie po sezonie, ale o tym zdecyduje zarząd klubu.

-  Liga się wyrównała. Nie ma zespołów bez atutów. Każdy może wygrać z każdym, nawet te zespoły z dolnych rejonów tabeli mają szansę pokonać czołówkę Ekstraklasy. Przywiązujemy się do "wielkich firm", ale popatrzmy na zestawienia tych teoretycznie gorszych zespołów. Budżety średnich drużyn poszły w górę. Wystarczy spojrzeć na Zagłębie czy Widzew. Tam grają świetni gracze, którzy odnaleźli by się w każdym zespole Ekstraklasy. Plizga, Pawłowski, Sernas czy Panka mogliby grać wszędzie w Polsce. Gdy jeszcze pracowałem wWiśle bywały sytuacje, że znałem trzech piłkarzy przeciwnika. Teraz to zespoły z góry tabeli muszą postawić kolejny krok do rozwoju i sprowadzać jeszcze lepszych piłkarzy - stwierdzył stołeczny trener.

Najbardziej doświadczonym i nieprzewidywalnym napastnikiem jutrzejszego rywala jest Tomasz Frankowski. - "Franek" strzelił 11 bramek i będzie walczył o koronę króla strzelców. Liczę jednak na naszą defensywę i mam nadzieję, że zdołamy go zneutralizować. Jaga ma również ciekawą pomoc. Siłą ekipy Michała Probierza była jednak dyscyplina taktyczna i tego musimy się obawiać. Jeżeli zagramy lepiej to powinniśmy stworzyć więcej sytuacji do strzelenia gola niż rywal. Chciałbym żebyśmy zagrali tak jak w drugiej połowie w Zabrzu. Zadaliśmy tam kłam opiniom, że Legia jest źle przygotowana fizycznie do sezonu - powiedział Skorża.

- Legia dokonała ciekawych transferów, ale przyszłościowych - uważna warszawski trener. - Ten zespół ma bardzo ciekawy skład z młodymi i perspektywicznymi graczami. Widzę, że piłkarzy tacy jak Rzeźniczak, Borysiuk, czy Kucharczyk coraz bardziej dojrzewają. Świetną, dorosłą piłkę zaczyna grać Ariel. Najchętniej sklonowałbym Ivicę Vrdoljaka, bo Chorwat najwięcej daje zespołowi na pozycji defensywnego pomocnika, ale poprawnie gra też na stoperze. Astiz po złamaniu żebra skończył sezon, a Choto ma szansę na grę w końcówce - poinformował Skorża.

- Nowi gracze potrzebowali czasu na aklimatyzację. Widać to chociaż po Cabralu, który teraz zaczyna grać coraz lepiej. Każda kolejna runda Alejandro mogłaby być lepsza. On jako 25-latek powinien zostać gwiazdą Ekstraklasy, nie wiadomo tylko czy Legia go wykupi… Coraz lepiej odnajduje się w naszych realiach również Manu. Oni za rok będą pewnymi punktami zespołu, który będzie stabilniejszy - zakończył optymistyczną wizją Maciej Skorża.

Polecamy

Komentarze (34)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.