Magiera i Włodarczyk ponownie w Legii?

Szefem skautingu został nie tak dawno Radosław Mozyrko, który ostatnio pełnił funkcję dyrektora sportowego Warty Poznań. Dla niego to powrót do Legii -  pracował przy Łazienkowskiej w latach 2016-2019 - był menadżer akademii. Pod koniec 2019 roku trafił do Chelsea FC, gdzie pełnił rolę skauta na Europę Środkową i Wschodnią. Na początku obecnego sezonu objął posadę dyrektora sportowego Warty Poznań, zastąpił na stanowisku Roberta Grafa (odszedł do Rakowa Częstochowa). 

Mozyrko będzie reorganizował swój dział. Możliwe, że pojawią się w nim dobrze znane kibicom Legii twarze. Do pracy wrócił już Tomasz Kiełbowicz – 339 meczów w barwach Legii. W struktury skautingu wszedł w 2013 roku, ale pod koniec 2021 roku zrezygnował z pracy, miał kłopoty rodzinne. Wrócił w lutym i pracuje nad letnim oknem transferowym. 

Dołączyć do skautingu może też Piotr Włodarczyk – 167 spotkań w klubie z Łazienkowskiej. Pozostanie w swojej roli Tomasz Jarzębowski – 137 meczów w Legii.

Ale to nie koniec – jednym z kandydatów na szefa legijnej akademii jest Jacek Magiera – 232 mecze w barwach Legii Warszawa jako piłkarz i 50 jako trener. Jako pierwszy napisał o tym sport.tvp.pl. Magiera zdobywał z klubem mistrzostwo Polski, awansował z zespołem z grupy Ligi Mistrzów. „Magik” od dawna był kojarzony z młodzieżą, w Warszawie wychował kilku piłkarzy, sprowadził na właściwą drogę. Ma swoja ciekawą wizję akademii Legii, której jest współtwórcą. Wydaje się idealnym kandydatem, ale to nie znaczy że się zgodzi. Po zakończeniu kariery był trenerem rezerw Legii, Zagłębia Sosnowiec, pierwszego zespołu Legii, selekcjonerem młodzieżowej reprezentacji Polski i ostatnio szkoleniowcem Śląska Wrocław. Nie jest powiedziane, że będzie chciał zejść z obranej ścieżki trenerskiej. 

Planowanych zmian jest znacznie więcej i z pewnością wkrótce będziemy się z nimi zapoznawać. Ale na razie można je podsumować jednym zdaniem – „Więcej Legii w Legii”.