News: Marek Jóźwiak: Legię mam w sercu, a nie w portfelu

Marek Jóźwiak: Jędrzejczyk zasługuje na powołanie

Marcin Szymczyk

Źródło: Magazyn Ekstraklasy

08.10.2012 09:55

(akt. 04.01.2019 13:36)

- Do tematu zdrowia Marka Saganowskiego musimy podejść bardzo spokojnie. Dziś zawodnik przejdzie szereg badań w klinice w Aninie i po nich wszystko będzie jasne. Bądźmy cierpliwi. Badania potrwają maksymalnie dwa dni i jeśli byłoby wszystko w porządku to Marek może nawet dołączyć do kadry Waldemara Fornalika. Marek przyjmował w zeszłym tygodniu antybiotyki, więc może stąd wzięły się jakieś odchylenia od normy. Natomiast nie można ryzykować jego zdrowiem bez dokładnych wyników, mieliśmy przypadki na całym świecie, ze potem kończyło się to tragicznie - opowiada dyrektor do spraw transferów w Legii Warszawa, Marek Jóźwiak w Magazynie Ekstraklasy.

- Najważniejsza jest prawidłowa diagnoza, nie spieszmy się z powrotem na boisko Marka Saganowskiego. Prowadząc Amicę Wronki miałem taki przypadek z Tomaszem Dawidowskim. Podczas obozu przygotowawczego jego sport-tester pokazywał tętno 250. Pojechał do nieżyjącego już profesora Religi i okazało się, że w jednym miejscu w sercu wytwarzają mu się dodatkowe skurcze. Przeszedł zabieg laserowy, pozostała mu na sercu tylko drobna blizna i od tego momentu może normalnie trenować. Dlatego najważniejsza jest prawidłowa diagnoza, potem zaś dopiero powrót na boisko - dodał Stefan Majewski


- Za nami 7 kolejek, Legia jest liderem mając 4 zwycięstwa i 3 remisy. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, w każdym meczu gramy o zwycięstwo, mogło być lepiej - choćby w Zabrzu. Mamy teraz dwa tygodnie przerwy, trener Janek Urban będzie miał chwilkę aby przygotować ten zespół pod względem taktycznym i fizycznym do kolejnych gier. Kilku zawodników rozegrało już sporo spotkań, wymaga odpoczynku. Będziemy pracowali nad strefą mentalną i przygotowaniem fizycznym. Mnie cieszy, że trener Urban nie zabija rywalizacji w zespole, że jest rotacja, że grają wszyscy, każdy ma swoją szansę. Kiedy grają ci sami to jest koniec postępów i duże niezadowolenie w szatni - komentuje Marek Jóźwiak


- Trener Waldemar Fornalik powołuje do kadry nowe twarze, wie co robi. Czy ktoś z Legii jeszcze powinien być powołany? Kosecki? Spokojnie z Kubą w kadrze. Nie chcę wpływać na trenera Fornalika, ale moim zdaniem na środek obrony w reprezentacji zasługuje Artur Jędrzejczyk. Na pewno bardziej niż Wojtkowiak. Środek obrony jest dla niego optymalną pozycją, a przecież tam kadra ma sporo problemów - twierdzi Jóźwiak.


- Interesowaliśmy się Arkiem Milikiem, ale wybrał Górnik. Spotykałem się z nim gdy miał 16 lat, pojechał z nami na obóz z Młodą Legią. Wybrał inną drogę kariery. Życzę mu, by przeszedł do zachodniego klubu, a wierzę, że będzie okazja spotkać się i w Legii - zdradził Marek Jóźwiak.

Polecamy

Komentarze (56)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.