News: Marek Jóźwiak: Wieteska groźniejszy w ofensywie...

Marek Jóźwiak: Wieteska groźniejszy w ofensywie...

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

24.10.2018 12:31

(akt. 02.12.2018 11:21)

Piłkarzem, który bardzo często gra w pierwszym składzie, odkąd trenerem Legii jest Ricardo Sa Pinto jest Mateusz Wieteska. Na ławce posadził m.in. Michała Pazdana czy Inakiego Astiza. - Wiem, że to ja jestem najwięcej grającym zawodnikiem Legii i przyznaję, że trochę to mnie zaskakuje. Na moje statystyki złożyło się wiele czynników. Z Cracovią usiadłem na ławce i gdyby Michał nie dostał czerwonej kartki, kto wie, czy byśmy dziś na ten temat rozmawiali. Na pewno dopisało mi szczęście – przyznaje "Wietes" na łamach "Przeglądu Sportowego".

Marek Jóźwiak – Byłem zaskoczony, bo pamiętajmy, że podczas przerwy na reprezentację Mateusz rozegrał dwa spotkania w młodzieżówce. Oranie takim młodym chłopakiem może mu przysporzyć kłopotów, choć sądzę, że trenerzy rozmawiają z nim o tym, jak się czuje. Bardziej podobał mi się Wieteska z Górnika, bo teraz gra się nierówno, popełnia błędy w ustawieniu, wychodzi ze swojej strefy, jak w ostatnim meczu z Wisłą. Sądzę, że wynika to z braku doświadczenia. Musi się przyzwyczaić do tej pozycji, bo w Zabrzu grał i na boku, i na środku obrony. Powinien być bardziej odpowiedzialny, unikać niewymuszonych strat, pamiętać, że odpowiedzialność stopera jest dużo większa niż bocznego defensora. Pod koniec meczu Wieteska został przesunięty na pozycję defensywnego pomocnika.  Ten ruch się opłacił, bo Mateusz odebrał piłkę w środkowej strefie boiska i podał do Carlitosa, który strzelił gola. Ma bardzo dobre podanie, kapitalnie gra głową. Uważam, że jest groźniejszy w ofensywie niż solidny w defensywie.

Polecamy

Komentarze (17)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.