News: Mariusz Rumak: Porażka boli

Mariusz Rumak: Trudno jest znaleźć taktykę na Legię

Marcin Szymczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

17.05.2013 08:54

(akt. 05.01.2019 10:19)

- Nie deprymuje mnie, że rywalizację sprowadza się w Polsce do jednego meczu. Tym bardziej trzeba rozegrać świetne spotkanie. Nie chcę wywierać na drużynę wielkiej presji, ale nie da się ukryć, że konfrontacją z Legią Wielkopolanie żyją od wielu lat. Tym bardziej kiedy może ona zdecydować o tytule. A jak będzie remis? W trzech ostatnich kolejkach Legia ma dwa mecze u siebie, my dwa na wyjeździe, gdzie gramy lepiej. Liczę na to, że Śląsk w ostatniej kolejce zrobi w Warszawie wszystko aby zwyciężyć - mówi przed meczem z Legią trener Mariusz Rumak.

- Ostatnio słyszę, że gramy ładniej od Legii, lepiej. Uśmiecham się, kiedy mowa o stylu, bo wielokrotnie zarzucano nam, że go nie mamy. Jeśli będziemy mieli czas popracować, a robimy to wspólnie od roku, będziemy coraz silniejsi. Powiedziałem w szatni: zrobiliśmy na razie 60-70 proc. tego, co sobie założyliśmy. Gramy dla największej publiczności w kraju, więc jeśli do wyników dokładamy jakość, która się podoba, to nie ma większego szczęścia w futbolu. ­ Chcemy kontrolować wydarzenia na boisku. Piłkarze mają pracować jeden dla drugiego, a nie dla siebie. Dotyczy to również tych, którzy nie wchodzą do meczowej osiemnastki. Przez ciężką pracę, międzyludzkie relacje buduje się wielką siłę. U mnie nie ma filmów motywacyjnych, przemów w szatni, innych niestworzonych historii praktykowanych przez trenerów.


- Na Legię mam swój plan. Czy uległ on zmianie po nocnej aferze z Serbami? Wydaje mi się, że Radović zagra, jest dla mnie może najwartościowszym piłkarzem rywala. To on daje tzw. przedostatnie podanie do skrzydła, a stamtąd idzie piłka w pole karne. Znaleźć taktykę na Legię jest trudno, bo ma wielu piłkarzy, którzy mogą wejść na boisko. To będzie inny mecz niż przed rokiem przy Łazienkowskiej, kiedy wiedzieliśmy, że Legia zagra bez napastnika, i wystarczy zamknąć jej pewne sektory boiska, a schodzący do boku Ljuboja piłki w polu karnym nie wygra. Czy byłem zaskoczony bałaganem w szatni Legii? Byłem zdziwiony. Ale nie zacierałem rąk. Staram się nie analizować tego, co dzieje się w innych drużynach.


- Czy mógłbym być trenerem w Legii? Trenerem się jest w różnych klubach, nie chcę mówić teraz, że trener Rumak nigdy nie będzie pracował w Legii albo że tam pójdzie. Robię wszystko, by jak najdłużej być w Lechu. Tu jest mój dom, moja rodzina, nie wracam do wynajętego mieszkania, tylko do swojego.

Polecamy

Komentarze (64)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.