News: Mateusz Szwoch: Legia uratowała mi życie

Mateusz Szwoch: Będą lepsze występy

Igor Kośliński

Źródło: Legia.Net

02.11.2014 21:25

(akt. 04.01.2019 13:34)

Nie grałem zbyt dużo do tej pory w barwach pierwszej drużyny, więc trudno jest wybierać kiedy zagrałem najlepiej. Myślę, że to był mój najlepszy mecz, chociaż jestem tego pewien, że będą lepsze. Zmiany w poprzednich meczach nie działały na mnie źle. Byłem świadomy, że nie wyglądałem wówczas najlepiej. Nie miałem pretensji, że byłem wówczas zmieniany, bo wiedziałem jak grałem. Wziąłem to sobie do serca, ale nie załamywałem się, bo nie ma czym. Każdy mecz w Legii jest dla mnie większą szansą i trzeba to wykorzystywać. Wiadomo, że nie przychodziłem tu jako Messi, żeby od razu wchodzić na boisku i strzelać po pięć bramek - mówił po meczu ligowym z Ruchem Chorzów ofensywny pomocnik Legii Mateusz Szwoch.

- Nie przygotowywałem się z zespołem do sezonu, fizycznie musiałem dojść do tego swojego najlepszego poziomu i wydaje mi się, że jest coraz lepiej.Trzy miesiące bez biegania, grania w piłkę sprawia, że potrzeba czasu, by dojść do pełni formy - dodał pomocnik Legii.

 

- Pozycja skrzydłowego jest dla mnie nowa, bo w sumie nigdy w życiu tam nie grałem. Czas działa na moją korzyść, a ja będę się tej pozycji uczył, bo na pewno nie jest łatwo przestawić się. Nie ma też tragedii, bo na boisku obserwuje się kolegów, wymienia się nimi pozycjami, a to jest też nadal pozycja w ofensywie - ocenił Szwoch.

 

Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.