News: Mateusz Szwoch: Legia uratowała mi życie

Mateusz Szwoch: Byłem wzruszony

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

11.05.2015 08:44

(akt. 04.01.2019 13:34)

Przed meczem z Lechem piłkarze założyli koszulki podtrzymujące na duchu chorego kolegę. Mateusz Szwoch przeżywa trudne chwile. Pomocnik Legii od kilku tygodni nie trenuje z powodu kłopotów z sercem. - Dziękuję im za to. Gest chłopaków podniósł mnie na duchu. Pokazali, że w szatni jesteśmy jednością. Liczą się nie tylko ci, którzy aktualnie wychodzą na boisko. Nie ma żadnych podziałów. Oglądałem mecz z Lechem w telewizji i byłem naprawdę wzruszony, kiedy zobaczyłem te koszulki - mówi Szwoch w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Pomocnik zapewnia, że z jego psychiką nie jest tak źle. Obecnie legionista przechodzi serię badań, po których ma zostać wydana przez lekarzy ostateczna diagnoza. - Trzymam się wersji optymistycznej, według której mam niedługo wrócić do treningów. Jest również inne założenie, mniej wesołe, ale o tym staram się nie myśleć. Muszę zostać dokładnie przebadany, żeby być w stu procentach pewnym, co mi dolega - dodaje zawodnik.


Szwoch wrócił na razie do rodzinnego Starogardu Gdańskiego. Na decyzję lekarzy oczekuje w domu. - Jestem do ich dyspozycji. Jeśli konieczne będą dodatkowe badania, pojawię się w stolicy. Mam nadzieję, że wkrótce wrócę na boisko. W tym sezonie zapewne już treningowe mam bardzo duże i będę potrzebował czasu, by dojść do formy - tłumaczy Szwoch.

Polecamy

Komentarze (6)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.