Michał Kopczyński na razie zostaje w Legii

Michał Kopczyński ma ważny kontrakt z Legią Warszawa do końca 2018 roku, nie musi się więc spieszyć z szukaniem pracodawcy. W klubie są z niego zadowoleni. W kuluarowych rozmowach można usłyszeć, że to idealny rezerwowy – bo nie marudzi, a jak będzie potrzeba to wejdzie na boisko i zrobi swoje.

Z klubu na wylocie jest Tomasz Jodłowiec, wciąż nie jest do końca pewna przyszłość Thibaulta Moulina. Nie wiadomo czy w tym okienku ktoś jeszcze dołączy do zespołu, kto mógłby z powodzeniem grać na pozycji defensywnego pomocnika. Dlatego podejmowanie decyzji przez "Kopę" już teraz, byłoby nierozsądne. Podobnego zdania jest jego menedżer, Robert Ledóchowski. – Jak na razie wszystko, co pojawia się w sieci na temat Michała, to plotki. Owszem, zainteresowanie jest, ale od tego do ofert daleka droga. Poza tym spokojnie czekamy na rozwój wypadków, na powrót zespołu z Florydy – skomentował agent piłkarza.