Michał Kucharczyk: Mecz mógł się podobać
24.09.2015 23:45
(akt. 07.12.2018 20:13)
- Chcieliśmy zagrać na zero z tyłu, niestety się nie udało. Cieszymy się z awansu do następnej rundy. Strzeliliśmy trzy gole po stałych fragmentach gry. Mówiliśmy sobie przed meczem, że jak nie uda nam się nic strzelić z gry, to będziemy szukać swoich szans właśnie po rzutach wolnych czy rożnych, bo w tym elemencie także jesteśmy mocni. Z czasem obie strony się odkryły i spotkanie stało się ciekawsze. Rzeczywiście, do dwudziestej minuty meczu widzowie mogli oglądać na boisku tzw. piłkarskie szachy - powiedział po spotkaniu z Lechią Gdańsk skrzydłowy Legii Warszawa
- Dopiero po pierwszej bramce gra otworzyła się, drużyny zaczęły kreować sobie sytuacje podbramkowe. Ten mecz, jeśli chodzi o ilość takich sytuacji, mógł się podobać. Czy kryzys minął? Musimy podejść do tego spokojnie. Czy brakowało nam zwycięstwa na własnym stadionie? Ostatnimi czasy brakowało nam zwycięstwa, które odnieśliśmy w Chorzowie. To był taki pozytywny impuls, który może nas pokierować w najbliższym czasie - zakończył "Kuchy".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.