News: Pierwszy gol Masłowskiego

Michał Masłowski: Wiem, że jestem krytykowany

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.sport.pl

31.03.2015 13:00

(akt. 04.01.2019 13:53)

Jednym z najbardziej krytykowanych piłkarzy Legii jest ostatnio nowy nabytek klubu Michał Masłowski, któremu wyraźnie ciąży kwota, za jaką został zakupiony. Kibice i dziennikarze często ten fakt wypominają. - Spada na mnie dużo krytyki, ale mnie to nie rusza - mówi Masłowski. - Zadowolony z siebie nie jestem. Nigdy nie byłem. Nawet jak ktoś mnie chwalił, a to się zdarzało, to ja i tak dostrzegałem w swojej grze raczej błędy, a nie to, co akurat mi w danym momencie wychodziło. Ale jak komuś krytykowanie mnie sprawia przyjemność, to niech sobie pisze i mówi, co chce - mówi "Masło" dla Legia.sport.pl.

- Ja wiem, co mam robić. Wiem, czego oczekuje ode mnie trener, i staram się jego polecenia wykonywać najlepiej, jak potrafię - dodaje Masłowski. - Gdybym grał tak jak w Zawiszy, czyli na typowej "dziesiątce", to moja gra byłaby efektowniejsza, a przede wszystkim efektywniejsza. Ale w Legii mam inne zadania. Trenerzy oczekują ode mnie czegoś innego - mówi dla Legia.sport.pl Masłowski.


Kazimierz Sokołowski, asystent Berga, tłumaczy: - On ma nie tylko pomagać w ataku, ale też w obronie. W tych poprzednich meczach często grał na pozycji środkowego ofensywnego pomocnika, ale z wieloma zadaniami defensywnymi. Bywał też przesuwany na skrzydło z obowiązkiem schodzenia do środka. Nie uważam jednak, że jego gra miała niewielki wpływ na ofensywę Legii. Michał wie, gdzie ma wychodzić po piłkę. I nawet jeśli nie wypada satysfakcjonująco pod względem statystyk, to bez zarzutu wypełnia swoje zadania taktyczne - zaznacza drugi trener Legii.

Polecamy

Komentarze (22)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.