News: Legioniści wzięli udział w Biegu Niepodległości

Michał Żewłakow: Czas na wygraną

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, AS Info

24.09.2011 11:15

(akt. 04.01.2019 13:26)

<p>- Przez te 90 minut braćmi z Marcinem nie będziemy, będzie zawodnik kontra zawodnik. Trudno jest grać przeciwko bratu, ale tylko z psychologicznego punktu widzenia, bo to bliska mi osoba. On zresztą ma specyficzne podejście do naszych meczów. Wyłącza się z tej całej otoczki braterskiego pojedynku, nie wita się ze mną, nie rozmawia, traktuje bezosobowo. Ja się od niego zaraziłem, też tak zacząłem podchodzić. Znam go na tyle dobrze, że wiem, jakie ma mocne i słabsze strony. Tę wiedzę staram się wykorzystać - mówi przed meczem zawodnik Legii Michał Żewłakow.</p>

- Brat lubi grać z Legią, to widać. Ma pozytywne wspomnienia. Obaj zdajemy sobie sprawę, jakim potencjałem dysponują nasze zespoły i zagramy o zwycięstwo. Nie żeby udowodnić, który jest lepszy, ale żeby wygrała jego drużyna. Marcin może zrobić niespodziankę, Legia musi wygrać, dlatego to na mnie z góry nałożony jest ciężar faworyta.


- Każdy z nas wie, co osiągnął, czy mógł zrobić więcej. Żaden z nas nie może narzekać ani się wstydzić. Nigdy pomiędzy nami nie było rywalizacji, żeby pokazywać drugiemu, kto jest lepszy. Teraz bardziej zastanawiamy się, co moglibyśmy robić w przyszłości, razem czy osobno.


- My i GKS znaleźliśmy się w podobnej sytuacji. Ostatnio obie drużyny zaliczyły słabsze występy. Aspiracje legionistów i bełchatowian są większe, dlatego porażki i niewielka liczba punktów nie mogą zadowalać dyrektorów, trenerów i zawodników. Sobotnie spotkanie będzie okazją do odbicia się po ostatnich niepowodzeniach i otworzy możliwość powrotu na właściwe tory


- Przed sobotnim spotkaniem oba zespoły narzekają na problemy kadrowe. Kontuzje i kartki wykluczyły z gry ośmiu podstawowych zawodników, co jest sporą liczbą. Nie sądzę, aby te absencje znacząco wpłynęły na jakość widowiska i uniemożliwiły nam odniesienie korzystnego rezultatu. Mamy szeroką kadrę i teraz szanse otrzymają rezerwowi. Nieobecność Ivicy, Manu czy Michała Kucharczyka nie może być dla nas żadnym usprawiedliwieniem.

Polecamy

Komentarze (6)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.