Mięciel: Odejdę na 95 procent

- Mam kilka ofert z kraju. Decydując się rok temu na powrót do Legii po prawie dziesięciu latach spędzonych za granicą, zakładałem, że zostanę w Polsce na dłużej. Dobrze się czuję, stać mnie jeszcze na to, by pograć rok albo dwa na wysokim poziomie. Mam dwie propozycje...

A co z obietnicą działaczy, że po zakończeniu kariery dostanie Pan pracę w Legii?

- Ta oferta nadal jest aktualna i mam nadzieję, że kiedyś wrócę na Łazienkowską, choć już w innym charakterze. W roli trenera młodzieży? Zobaczymy. Mam kilka pomysłów na to, jak mógłbym się Legii przydać.

Może mógłby Pan pomóc w negocjacjach z kibicami? Nowy stadion wkrótce będzie gotowy, ale może być problem z jego wypełnieniem.

- W Polsce nie ma dziś takiej mody na futbol jak chociażby w Niemczech, ale 30 tys. miejsc to wcale nie za dużo, jak na miasto wielkości Warszawy. Legia ma o wiele więcej kibiców. Zdaję sobie jednak sprawę, jak wyglądają relacje pomiędzy nimi a działaczami. Trudno będzie to odkręcić, a szkoda, bo kto jak kto, ale ja akurat dobrze pamiętam, jak było kiedyś przy Łazienkowskiej. Gdyby tamte czasy wróciły, to jestem pewien, że chętnych do oglądania meczów Legii byłoby o wiele więcej niż miejsc na nowym stadionie.

Zapis całej rozmowy w dzisiejszym wydaniu Polska the Times