katar

Mistrzostwa świata. Z obozu rywala – Argentyna

Redaktor Kamil Bloch

Kamil Bloch

Źródło: Legia.Net

29.11.2022 16:00

(akt. 29.11.2022 10:27)

Po remisie z Meksykiem i zwycięstwie z Arabią Saudyjską reprezentacja Polski jest bardzo blisko wyjścia z grupy na mistrzostwach świata w Katarze. O przypieczętowanie awansu do 1/8 finału „Biało-Czerwoni” zagrają z Argentyną. Sprawdzamy co słychać w obozie naszego najbliższego przeciwnika.

Argentyńczycy rozpoczęli turniej o niespodziewanej porażki 1:2 z Arabią. Pomimo dużej przewagi na boisku kadra „Albicelestes” nie grzeszyła skutecznością. Lepiej było w drugim spotkaniu grupowym, w którym ekipa ta zmierzyła się z Meksykiem. Dwukrotni mistrzowie świata wygrali 2:0, dzięki czemu wrócili do gry o wyjście z grupy. Po dwóch kolejkach Argentyna ma na koncie 3 punkty i zajmuje drugie miejsce za liderującą Polską.

Sylwetka trenera

Od 2 sierpnia 2018 roku selekcjonerem kadry jest Lionel Scaloni. 44-latek jak dotąd poprowadził drużynę w 52 meczach. Jego bilans to 35 zwycięstw, 12 remisów i 5 porażek. Rzadko zdarza się, by pierwszą posadą trenera była praca z jedną z najlepszych reprezentacji świata. W przypadku Scaloniego tak właśnie jest. Szkoleniowiec ten wcześniej prowadził jedynie kadrę Argentyny do lat 20. Pracował również jako asystent Jorge Sampaolego w Sevillii oraz zespole narodowym. Po poprzednim mundialu wraz z Pablo Aimarem przejął drużynę po żegnającym się z kadrą Sampaolim. Miał być selekcjonerem tymczasowym, ale jak się okazało, jego praca była na tyle dobra, że władze związku podpisały z nim stałą umowę. Niecałe 12 miesięcy po przejęciu drużyny zajął z nią 3. miejsce na Copa America. Dwa lata później zespół pod jego wodzą wygrał mistrzostwa Ameryki Południowej. Zwycięstwo w edycji 2021 było dla Argentyny pierwszym triumfem w tym turnieju od 1993 roku. Jeszcze niedawno ekipa Scaloniego mogła pochwalić się wyśmienitą serią 36 spotkań bez porażki. Serię trwająca od meczu z Brazylią z lipca 2019 roku przerwała dopiero Arabia Saudyjska.

Największa gwiazda drużyny

Największą gwiazdą Argentyny jest niewątpliwie Leo Messi. To piłkarz z największą liczbą występów (167) oraz goli (93) w kadrze narodowej. Na tegorocznym mundialu 35-latek trafił już dwukrotnie. Dla Messiego są to piąte i, jak sam mówi, ostatnie mistrzostwa świata. Z pewnością jego największym marzeniem jest doprowadzenie drużyny do tytułu mistrzowskiego. O ile w piłce klubowej od lat gra na najwyższym poziomie, to w drużynie narodowej długo nie mógł pokazać pełni umiejętności. Dość powiedzieć, że wygrana w zeszłym roku Copa America była dopiero pierwszym poważnym sukcesem Messiego w reprezentacji Argentyny. Teraz celem jest złoto na mundialu. To jedyny tytuł, którego brakuje mu, aby dorównać najwybitniejszemu piłkarzowi w historii kadry – Diego Maradonie. Jak dotąd na mistrzostwach udało mu się zdobyć jeden medal. Podczas mundialu w Brazylii w 2014 roku Argentyna z Messim w składzie zajęła drugie miejsce, a on sam został wybrany najlepszym zawodnikiem turnieju.

Historia występów na mistrzostwach świata

W swojej historii „Albicelestes” startowali na mistrzostwach świata już 17-krtonie. Tylko Brazylia (22) oraz Niemcy (20) mogą pochwalić się większą liczbą występów. Argentyna jest dwukrotnym mistrzem oraz trzykrotnym wicemistrzem globu. Złote medale drużyna z tego kraju wywalczyła w 1978 oraz 1986 roku. W tym drugim turnieju główną postacią drużyny był Maradona, strzelec 5 goli. Dwa z nich zdobył w półfinale z Belgią, dwa w ćwierćfinale z Anglią i jednego w fazie grupowej przeciwko Włochom. Szczególnie trafienia przeciwko ekipie z Wysp Brytyjskich przeszły do historii mistrzostw świata. Pierwsze z nich to tzw. ręka Boga. Maradona zdobył tę bramkę, uderzając piłkę ręką nad interweniującym Peterem Shiltonem. Sędzia nie zauważył tego przewinienia i gola uznał. Drugie trafienie padło po pięknym rajdzie od połowy boiska. Argentyńczyk przejął futbolówkę, minął pięciu angielskich obrońców, a następnie bramkarza, po czym wbił piłkę do pustej bramki. W finale przeciwko Niemcom Maradona gola nie strzelił, ale asystował przy zwycięskim trafieniu Jorge Burruchagi. Po turnieju stał się najsławniejszym i według wielu najlepszym piłkarzem świata, a w ojczyźnie uznano go za bohatera narodowego. Tylko wygrana na tegorocznym mundialu może dać Messiemu podobny status.

Droga na tegoroczny mundial

W trakcie eliminacji w Ameryce Południowej Argentyńczycy zdobyli 39 punktów w 17 meczach. Na dorobek ten złożyło się 11 zwycięstw i 6 remisów. Podczas kwalifikacji drużyna ta nie przegrała żadnego spotkania. W tabeli lepsi od kadry „Albicelestes” byli tylko Brazylijczycy, którzy uzbierali 45 oczek. W bezpośrednim starciu obu zespołów padł bezbramkowym remis. Rewanżu nie rozegrano, ponieważ obie reprezentacje miały już zapewniony awans na turniej. Pierwotnie mecz ten został przełożony z powodu interwencji brazylijskich służb zdrowotnych, które oskarżyły Argentyńczyków o naruszenie krajowych zasad kwarantanny związanej z epidemią COVID-19. Po czasie okazało się, że czterech piłkarzy reprezentacji Argentyny (Emiliano Buendia, Emiliano Martinez, Giovanni Lo Celso i Cristian Romero) po przyjeździe do Brazylii nie poddało się 14-dniowej kwarantannie, wymaganej od osób przebywających w ciągu poprzednich dwóch tygodni z Wielkiej Brytanii. FIFA nakazała powtórzenie spotkania, jednak ostatecznie do tego nie doszło.

Ostatnie mecze przed turniejem

Po zakończeniu eliminacji w strefie południowoamerykańskiej Argentyńczycy rozegrali 5 meczów towarzyskich. Wszystkie wygrali, nie tracąc przy tym ani jednej bramki. Wśród zespołów pokonanych przez ekipę „Albicelestes” byli Włosi (3:0), Estończycy (5:0), Honduranie (3:0), Jamajczycy (3:0) oraz Emiratczycy (5:0).

Bilans spotkań przeciwko reprezentacji Polski

Środowe spotkanie będzie dwunastym bezpośrednim starciem obu reprezentacji. Do tej pory lepszym bilansem mogą pochwalić się Argentyńczycy, którzy wygrali 6 z dotychczasowych 11 meczów. W pozostałych trzykrotnie triumfowali Polacy, a dwukrotnie padł wynik remisowy. Oba zespoły dwa razy grały ze sobą w trakcie mundialu. Podczas mistrzostw świata w Niemczech w 1974 roku „Albicelestes” przegrali z Polską 2:3, natomiast cztery lata później pokonali „Biało-Czerwonych” u siebie 2:0. Ostatnie bezpośrednie starcie Argentyny z Polską miało miejsce 5 czerwca 2011 roku na Stadionie Wojska Polskiego w Warszawie. Po golach Adriana Mierzejewskiego i Pawła Brożka Polacy zwyciężyli 2:1. Jedyną bramkę dla gości z Ameryki Południowej zdobył Marco Ruben. Trzeba jednak pamiętać, że Argentyńczycy wystawili w tym meczu mocno rezerwowy skład z ówczesnym pomocnikiem Legii Arielem Cabralem na czele.

Mecz z Polską będzie dla Argentyńczyków drugim kolejnym spotkaniem o wszystko na tym mundialu. Po porażce w pierwszej kolejce z Arabią Saudyjską podopieczni trenera Scaloniego niezwykle utrudnili sobie drogę do 1/8 finału. Kilka dni później wygrali z Meksykiem, dzięki czemu zachowali szanse na wyjście z grupy. Teraz przed nimi starcie z „Biało-Czerwonymi”, najlepszym zespołem grupy C. Mimo że Argentyna nadal wymieniana jest w gronie największych faworytów do zdobycia złota ewentualna porażka lub nawet remis z Polską może wyeliminować ich z turnieju. Trzeba pamiętać, że od 1990 roku ekipa ta tylko raz była w najlepszej czwórce (drugie miejsce 2014). Poprzedni mundial zakończyła zaraz po wyjściu z grupy. Być może w tym roku ich przygoda z mistrzostwami skończy się jeszcze wcześniej. Być może za sprawą reprezentacji Polski. O tym, jak będzie w rzeczywistości, przekonamy się w środę, 30 listopada. Pierwszy gwizdek w meczu Argentyna – Polska zaplanowano na godzinę 20:00. Relację tekstową tradycyjnie przeprowadzi serwis Legia.Net.

Przewidywany skład Argentyny na spotkanie z Polską: Emiliano Martinez – Gonzalo Montiel, Lisandro Martinez, Nicolas Otamendi, Marcos Acuna – Enzo Fernandez, Guido Rodriguez, Rodrigo De Paul – Angel Di Maria, Lautaro Martinez, Leo Messi.

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.