News: Leśnodorski i Żewłakow gościli w "Cafe Futbol"

O ruchach i rozmowach transferowych - zbiorcze info

Marcin Szymczyk

Źródło: Warszawa.sport.pl, przegladsportowy.pl, Przegląd Sportowy

05.02.2014 08:27

(akt. 04.01.2019 12:34)

- Niemal na pewno sprowadzony zostanie jeszcze zimą do Legii Ondrej Duda. Transfer się przeciąga, bo oficjalnie atakujący słowackiej młodzieżówki do 1 marca nie może rozmawiać z innym klubem. Prawdziwe są też informacje o zainteresowaniu Burkińczykiem Prejuce'em Nakoulmą z Górnika Zabrze. Ale ta propozycja wyszła od menedżera piłkarza, a on sam wielokrotnie zmieniał zdanie w sprawie przejścia do innego klubu, czyniąc swój transfer coraz mniej interesującą sagą. Nie jest również plotką obserwacja Izraelczyka z polskim paszportem Tomera Hemeda z Mallorki. W jego przypadku problemem może być niedawna poważna kontuzja ścięgna Achillesa - czytamy na Warszawa.sport.pl.

- Nie chcę tych informacji potwierdzać, nie będę im też zaprzeczać. Powiem tylko tyle, że od następnego okna transferowego nie wypłynie z naszego klubu żadna choćby pogłoska o obserwowanych piłkarzach - mówi prezes Legii Bogusław Leśnodorski. - Nieustające spekulacje powodują, że szerzą się wokół naszych transferów niesprawdzone plotki, a jeśli już informacje te są trafione, powodują wzrost ceny wnegocjacjach - dodaje prezes.


Przedstawiciele mistrzów Polski przebywają w Hiszpanii i negocjują transfer napastnika drugoligowego Las Palmas Macauleya Chrisantusa. W Hiszpanii mieli przebywać do poniedziałku. Zmienili jednak plany i zostaną tam do soboty. Dziś dołączy do nich prezes Leśnodorski. Możliwe, że w najbliższych dniach zostanie sfinalizowany transfer 24-letniego napastnika Las Palmas. Na razie trwają rozmowy, ale nie osiągnięto porozumienia. Kontrakt Nigeryjczyka wygasa po zakończeniu obecnego sezonu. Szansa na ściągnięcie Chrisantusa jest realna, ale osoby odpowiedzialne za ruchy transferowe zgodnie twierdzą, że nie będą przepłacać i robić czegoś na siłę - informuje "Przegląd Sportowy"


- Kibice akurat powinni być spokojni o kadrę, bo patrząc na wracających po kontuzjach graczy, mamy naprawdę silny i liczny zespół. Poza tym nie możemy oszaleć, bo w ostatnim czasie sprowadziliśmy ponad dziesięciu piłkarzy, z czego sześciu, siedmiu gra w podstawowym składzie. Brzyski i Jodłowiec są w tej chwili wiodącymi zawodnikami, Dwaliszwili świetnie zaczął, Bereszyński był odkryciem rundy, Pinto gra coraz częściej i lepiej, mimo kontuzji Junior byłby kluczową postacią obrony. Pamiętajmy też, że wiosną mamy tylko 16 ligowych spotkań, a trener Berg chce się przyjrzeć wszystkim na polu walki - mówi w rozmowie z Warszawa.sport.pl prezes Legii.


Właśnie dlatego, że Legia odpadła z Ligi Europy oraz Pucharu Polski, wypożyczeni zostaną Aleksander Jagiełło i Mateusz Cichocki. Berg widzi ich wdrużynie, ale przy obecnej konkurencji wchodziliby zaledwie na kilka minut. Zdaniem Norwega lepiej, by grali regularnie winnych klubach i poszli drogą Jakuba Koseckiego, który po wypożyczeniu do Lechii Gdańsk stał się kluczową postacią drużyny.

Polecamy

Komentarze (481)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.