Domyślne zdjęcie Legia.Net

Oceniamy piłkarzy Legii!

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

20.09.2010 20:13

(akt. 15.12.2018 13:49)

W meczu szóstej kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Legia Warszawa grała w Lubinie z Zagłębiem. Warszawianie przegrali 1:2, a na murawie ciężko było o pozytywy. Tymi nielicznymi była postawa bramkarza, kapitana i młodego napastnika. Redakcja Legia.Net po tym spotkaniu oceniała zawodników Legii w skali 1-10 (gdzie 6 oznacza całkiem niezłą grę, 1 oznacza beznadziejny występ, zaś 10 to nota idealna gdzie piłkarzowi wychodziło wszystko).Poniżej przedstawiamy też samą skalę, którą się posługujemy.

 

1- Tragedia, to ma być piłkarz?
2 - Nieudany występ, gra w tym meczu była pomyłką.
3 - Bardzo słabo.
4 - Słabo.
5 - Przeciętnie, ale przyzwoicie.
6 - Nieźle, dość obiecująco.
7 - Dobrze.
8 - Bardzo dobrze.
9 - Wspaniale.
10 - Fenomenalnie, idealnie, wszystko się udało.

Gra drużyny 4 - Było o tyle lepiej niż w Chorzowie, że było widać ambicję i wolę walki co podkreślił tez na pomeczowej konferencji prasowej trener Maciej Skorża. Niestety legioniści nadal mają ogromne kłopoty ze stworzeniem sytuacji bramkowej. Akcji po których mógł paść gol było jak na lekarstwo. W strefie środkowej zapanowała jakaś apatia, brak jest zagrań otwierających drogę do bramki. W Lubinie te najgroźniejsze sytuacje wynikały z błędów i kiksów defensywy rywali, a nie z przemyślanych i zespołowych akcji. Natomiast drużyna zyskała w obronie. Kostiantyn Machnowskyj, Tomasz Kiełbowicz i Inaki Astiz potrafią grać lepiej, ale swoimi osobami wprowadzili trochę spokoju i opanowania w szeregi defensywy.

Kostiantyn Machnowskyj - 6 - Zadebiutował w Ekstraklasie w barwach Legii. Od początku widać było pewną zmianę - ukraiński golkiper był pewny siebie i swoich umiejętności, czego nie można było powiedzieć o Marijanie Antoloviciu. Zaczął bardzo dobrze, wybronił trzy groźne sytuacje Dawida Plizgi, wyłapał kilka dośrodkowań. Po przerwie w świetnym stylu obronił strzał Mateusza Bartczaka, ale po chwili wyciągał piłkę z siatki. Przy nastrzelaniu Plizgi nie miał zbyt wielkich szans na skuteczną interwencję. Kilka minut później strzałem w krótki róg, acz z bliskiej odległości i przy biernej postawie obrońców, dał się pokonać Wojciechowi Kędziorze. 

Artur Jędrzejczyk - 4 - Zagrał na prawej stronie bloku defensywnego i nie był to występ zły, ale do dobrego też trochę brakowało. W obronie w miarę poprawnie, choć współpraca z Maciejem Rybusem może wyglądać wiele lepiej. Przy drugiej bramce zagrał do Rybusa i wyszedł na pozycje. Jednak gdy kolega stracił piłkę nie wrócił za akcją a rywale wykorzystali dziurę w obronie. Włączał się do akcji ofensywnych, ale nie wiele z tego wynikało. Dośrodkowania były zwykle niecelne, nie miał też należytego wsparcia od kolegów. Raz wpadł w pole karne i padł jak ścięty. Sędzia nie dał się nabrać i słusznie pokazał legioniście żółtą kartkę. 

Inaki Astiz - 4 - W pierwszej połowie bardzo dobrze kierował blokiem defensywnym, grał wysoko i skutecznie. Przejął wiele piłek, od niego często rozpoczynały się akcje Legii. Jednak w drugiej części przydarzyło się kilka błędów, próbował asekurować przy drugiej bramce Jędrzejczyka, ale nie zrobił tego wystarczająco dobrze. Później wkradło się trochę nerwowości i przez to taka a nie inna nota.

Dickson Choto - 3 - Przed meczem we Wrocławiu mówił, że już dawno nie czuł się tak dobrze fizycznie, że jest szybki i zwrotny. W sobotę jednak sprawiał wrażenie ociężałego, nie nadążającego za rywalami. W pierwszej połowie dał się minąć Plizdze w polu karnym, który uderzył z ostrego kata ale pewnie interweniował Machnowskyj. Zachował się bardzo biernie przy stracie drugiej bramki, kiedy był niemal obserwatorem.   Od tego piłkarza wymagamy zdecydowanie więcej.

Tomasz Kiełbowicz - 4 - Wrócił do gry po kontuzji i od razu do pierwszego składu. Już w 4 minucie meczu po jego zagraniu w poprzeczkę trafił... Martins Ekwueme. Później jeszcze kilka razy włączał się do akcji ofensywnych, ale z celnością dośrodkowań już różnie bywało. W defensywie poprawnie i pechowo. Przy pierwszej bramce wygrał pojedynek główkowy, ale nastrzelił piłką Plizgę. Futbolówka odbiła się od głowy napastnika gospodarzy i wylądowała w siatce. Wykonywał stałe fragmenty gry, ale te tym razem nie należały do jego atutów.

Manu- 3 - Z każda minutą gasł w oczach. Na początku kilka razy pobiegł z piłką, później nawet na to nie było już stać Portugalczyka. W ofensywie całkowicie bezproduktywny, nieliczne dośrodkowania padały łupem obrońców przeciwnika. Więcej zamieszania robił z przodu "Kiełbik" niż on. Widać, że to zawodnik stworzony do gry w kontrataku. Lubi też wychodzić do piłek zagranych prostopadle na tzw. wolne pole, ale takich się w tym spotkaniu nie doczekał.

Ivica Vrdoljak - 6 - Jako jedyny z nowych piłkarzy nie zawiódł w Lubinie. Jak na kapitana przystało prezentował się przyzwoicie, przejmował wiele piłek, próbował poderwać swą grą kolegów. Nie zawsze wychodziło, ale starał się jak mógł. W defensywie niemal bezbłędny, gorzej było z grą ofensywną. W końcówce spotkania wziął na siebie ciężar wykonywania rzutu karnego, noga mu nie zadrżała. To jeden z dwóch piłkarzy z pola, który według nas zasłużył na notę wyjściową. 

Ariel Borysiuk - 3 - Rozegrał całe spotkanie, ale nie pokazał tego wszystkiego co potrafi. W ofensywie brakowało podań na boki oraz strzałów z dystansu. W defensywie było lepiej, ale nie obyło się bez błędów. Ważne jest to, że tym razem nie został zmieniony jako pierwszy gdy tylko zaczęło się coś źle dziać. To może być pozytywny bodziec dla młodego piłkarza. Generalnie za wiele przestojów, za mało aktywności i własnej inicjatywy. 

Alejando Cabral - 3 -  Słabiutki występ Argentyńczyka, który wyraźnie nie radzi sobie z kryciem i siłową, agresywną grą rywali. Sporo niecelnych zagrań, długich piłek do nikogo. Mało aktywny i mało kreatywny. W defensywie także zbyt wiele nie pomógł kolegom. Słabo wyglądała cała linia pomocy i Argentyńczyk się do tego dostosował. Można powiedzieć, że przeszedł trochę obok tego spotkania.

Miroslav Radović - 4 - Nie był to najlepszy mecz Rado. Starał się, na początku po jego zagraniu sprytnie na pozycję wyszedł Kiełbowicz. Jednak później nie było już wielu zagrań niekonwencjonalnych do kolegów. Akcji skrzydłem było mało, nie mógł się przedrzeć przez szyki obronne, za mało było także dośrodkowań w pole karne, zbyt rzadko decydował się na drybling. Zmieniał prawą stronę na lewą i odwrotnie, ale nie było z tego wiele pożytku. 

Michał Kucharczyk - 6 -  Chyba największe pozytywne zaskoczenie tego meczu. Zagrał w ataku i to od pierwszej minuty. Grał bardzo ambitnie, widać że mu się chciało grać. Kilka razy jakimś jednym zwodem potrafił oszukać rywala, wyprzedzał przeciwników, grał agresywnie. W końcówce pierwszej połowy wykorzystał kiks Costy, przyjął piłkę na klatkę piersiową i huknął w sam róg bramki. Znakomicie jednak interweniował bramkarz Zagłębia. Tym meczem na pewno wygrał rywalizację z Bruno Mezengą. Gola nie zdobył, ale zostawił po sobie pozytywne wrażenie.

----------

Maciej Rybus - 3 - Zmienił Miro Radovicia. Stracił piłkę przy wyprowadzaniu akcji i poszła kontra, która zakończyła się bramką Wojciecha Kędziory. Nie ważne, że futbolówka chwilę po stracie całym obwodem przekroczyła linię boczną boiska. Później próbował raz po lewej, raz po prawe stronie ale ze słabym efektem. Swoją winę odkupił dośrodkowując w pole karne i trafiając w rękę rywala. Arbiter podyktował jedenastkę, którą na bramkę zamienił Vrdoljak.

Bruno Mezenga - 3 - Zmienił Cabrala, ale poziomem gry dostosował się do Argentyńczyka.  Praktycznie niewidoczny, ani razu nie zagroził bramce rywala. Nie absorbował tez obrońców, poruszał się wolno i trochę ślamazarnie. Na obronę Brazylijczyka można stwierdzić, że nie dostawał zbyt wielu podań. Ale sam o futbolówkę także nie powalczył.

Michał Żyro - grał zbyt krótko aby go oceniać, ale zostawił po sobie dobre wrażenie.

----------

Legionista meczu - Nie było zbyt wielkiego wyboru, ale według nas najlepsze wrażenie zrobił Michał Kucharczyk i może trochę na zachętę został wybrany zawodnikiem tego spotkania.

Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.