Oceny piłkarzy Legii za mecz z Pogonią

Gra zespołu 6 (6.81 – średnia ocen zawodników Legii wg czytelników) – Wynik lepszy niż gra – tak w skrócie określić można poniedziałkowe spotkanie. Już w pierwszym kwadransie meczu gospodarze mogli i powinny wykorzystać niefrasobliwość stołecznej defensywy, jednak ze świetnej strony pokazał się Dusan Kuciak. Potem dwie szybkie bramki i mecz był już ustawiony. Legia grała leniwie, w pełni zadowolona z dwubramkowego prowadzenia. Dwie czerwone kartki dla zawodników Pogoni wcale nie sprowokowały huraganowych ataków gości. Błysnął jednak po raz kolejny żądny bramek Serb Danijel Ljuboja, tak więc rezultat meczu zatrzymał się na 0-3. Pewne trzy punkty i mecz, który ułożył się szczęśliwie, a Legia temu szczęścia pomogła. 

Dusan Kuciak 8 (8.26 – ocena wg czytelników) – Gra w pierwszy składzie reprezentacji Słowacji wyraźnie podziałała w pozytywny sposób na naszego bramkarza. Gdyby nie jego dwie wspaniałe interwencje przy stanie 0-0 – kto wie, jak dalej potoczyłoby się poniedziałkowe spotkanie. Również w pozostałej fazie meczu prezentował się pewnie, naprawiając kilkukrotnie błędy kolegów. Wybronił w świetny sposób sytuacje sam na sam z Akahoshim, choć pomógł mu w tym Inaki Astiz. 

Jakub Rzeźniczak 6 (6.24) – Było lepiej, ale w dalszym ciągu to nie jest ta dyspozycja z jakiej pamiętamy "Rzeźnika" - stać go na więcej. Dużo biegał, w drugiej połowie, gdy Legia grała w przewadze, właściwie nie schodził z połowy rywali. To po jego uderzeniu błąd popełnił słabo dysponowany tego dnia Janukiewicz, co skrzętnie wykorzystał Danijel Ljuboja. Poza nie był pewny w obronie, po jego błędzie gospodarze mogli zdobyć bramkę kontaktową. W jego poczynaniach brakowało pewności co jest wynikiem braku rytmu meczowego. Wygrał cztery pojedynki z rywalami, raz uderzał na bramkę. Z każdym meczem powinno być lepiej.

Michał Żewłakow 6 (5.76) – Do momentu strzelenia pierwszego gola przez Ljuboję wydawało się, że pozostał myślami w szatni, podobnie zresztą jak cała defensywa stołecznego klubu. Zaspał w dziesiątej minucie i nie upilnował Akahoshiego. Później było lepiej, dobrze się ustawiał, przerwał wiele akcji rywala. Nie popełniał błędów, wygrał dwa pojedynki z rywalami.

Inaki Astiz 7 (6.51) – Grał nieco pewniej niż Michał Żewłakow, jednak również nie ustrzegł się błędów. Jednak ogólnie dobrze kierował defensywą, był pewnym punktem naszej defensywy. Wybił piłkę zmierzajacą do bramki po strzale Akahoshiego. Przewidywał zagrania rywali, wyprzedzał napastników, wygrywał pojedynki główkowe. Otrzymał żółtą kartkę, trzykrotnie faulował rywali.

Jakub Wawrzyniak 7 (7.96) – Chyba najjaśniejsza postać naszej formacji obronnej w pojedynku z beniaminkiem ze Szczecina. Podobnie jak u kolegów momentami brakowało mu koncentracji na własnej połowie, jednak rekompensował to częstszą obecnością pod bramką rywali. Harował na całej długości boiska, widać że to forma reprezentacyjna. W końcówce meczu opuścił boisko z powodu kontuzji. Raz uderzał na bramkę, trzykrotnie faulował. Sam też był faulowany, na nim czerwoną kartkę zarobił Hernani.

Ivica Vrdoljak 6 (6.54) – Nie ma cienia wątpliwości – mimo głosów krytyki – że Chorwat jest Legii bardzo potrzebny. Po powrocie po kontuzji prezentuje naprawdę przyzwoitą formę. Bez wątpienia grając razem z nim Daniel Łukasik ma ułatwione zadanie. Jeśli ominą go kontuzje, a forma będzie rosła, może być jedną z kluczowych postaci tego sezonu w stołecznym zespole. Popełnił cztery przewinienia, co świadczy o jego agresywnej postawie.

Daniel Łukasik 6 (6.25) – Wrócił do pierwszego składu po ostatniej absencji spowodowanej przemęczeniem. Widać wyraźnie, że trener Urban chce na niego stawiać. W parze z drugim defensywnym pomocnikiem gra mu się zdecydowanie lepiej. Każdy błąd jest wtedy zdecydowanie mniej widoczny. Konsekwencji również łatwiej uniknąć. Aż siedem razy niepokoił defensywę rywala długimi podania, trzy razy faulował.

Miroslav Radović 7 (7.07) – Nie jest to jeszcze Radović z poprzedniej jesieni, jednak jest coraz bliższy optymalnej dyspozycji. W spotkaniu z Pogonią zabrakło jedynie gola. Był widoczny, miał również olbrzymi udział przy drugiej bramce kiedy z łatwością oszukał rywala i uderzył na bramkę. Pracował tak w defensywie jak i w ofensywie, widać, ze grając za Ljuboją czuje sie o wiele lepiej.  Cztery razy uderzał na bramkę, z czego dwukrotnie celnie.

Michał Kucharczyk 5 (5.66) – W meczu z Pogonią nie był zbyt widoczny, nie był to najlepszy występ "Kucharza". Zbyt często piłka sprawiał mu kłopoty natury technicznej. Długimi fragmentami niewidoczny. Choć rywale na nim łapali faule, drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną otrzymał Dąbrowski. Oddał dwa strzały w kierunku bramki rywali.

Jakub Kosecki 8 (7.96) – Obok Kuciaka i Ljuboi był najjaśniejszą postacią zespołu z Warszawy w poniedziałkowy wieczór. Bramka i asysta mówią same za siebie. Swoimi rajdami bocznymi sektorami boiska sprawiał gospodarzom mnóstwo problemów. Jeśli stanie się bardziej dojrzały piłkarsko, może otrzymywać kolejne powołania od selekcjonera reprezentacji Polski już nie jak to mówią złośliwi – na kredyt. Raz faulował, oddał dwa strzały.

Danijel Ljuboja 8 (8.63) – Od początku sezonu znajduje się w świetnej dyspozycji. Kolejne dwie bramki i mnóstwo strzałów – tak najkrócej można scharakteryzować postawę Serba w meczu w Szczecinie. Mimo wieku, a co za tym idzie olbrzymiego doświadczenia, widać ogromną radość w jego grze. Jego pazerność na bramki również pokazuje, że nie przyjechał do Warszawy na emeryturę. Strzelał aż dziewięciokrotnie, w tym siedem razy celnie – na bramkę Pogoni. Imponujące.

Oceny zmienników:

Jorge Salinas 5 (5.81) – W 66 minucie zmienił Kucharczyka. Niestety nie pokazał się ze zbyt dobrej strony. Widać że chce, walczy, jednak musi pamiętać, że nie zawsze skutek będzie podobny do tego z Podbeskidziem. Raz, niestety niecelnie, uderzał na bramkę.

Dominik Furman 6 (5.93) – Pojawił się na murawie w 73 minucie meczu zmieniając Łukasika. Pokazał kilka ciekawych zagrań, często próbował grać do przodu. Dwukrotnie faulowany.

Marco Suler (6.08) – Grał zbyt krótko aby go oceniać.

Graczem meczu wybraliśmy tym razem Danijela Ljuboję. Podobnie zadecydowaliście Wy. Tuż zanim znaleźli się Dusan Kuciak i Jakub Kosecki. Najgorzej oceniliście występ Michała Kucharczyka i Michała Żewłakowa.

Wasze oceny zawodników:

Danijel Ljuboja - 8.63
Dusan Kuciak - 8.26
Jakub Wawrzyniak - 7.96
Jakub Kosecki - 7.96
Miroslav Radović - 7.07
Inaki Astiz - 6.51
Ivica Vrdoljak - 6.54
Daniel Łukasik - 6.25
Jakub Rzeźniczak - 6.24
Marko Suler - 6.08
Dominik Furman - 5.93
Jorge Salinas - 5.81
Michał Żewłakow - 5.76
Michał Kucharczyk 5.66