Oceny za mecz z Jagiellonią Białystok

Gra zespołu 7 – Cieszy kolejne zwycięstwo. Zwłaszcza odniesione przy wielu kontuzjach podstawowych dotychczas zawodników. Kuciak, Junior, Bereszyński, Wawrzyniak, Vrdoljak, Kosecki, Dwaliszwili. A Legia w dalszym ciągu zwycięska. Brawo. Niepokoić musi postawa w obronie. Mając rywala „na widelcu” nie można pozwolić sobie na stratę głupich bramek. Warszawski zespół po raz kolejny doprowadza na własne życzenie do nerwowej końcówki. Dobrze, że rywal nie był w stanie tego wykorzystać. Pochwalić należy za to legijną ofensywę. Tworzymy dużo sytuacji, skuteczność również nie jest naszym mankamentem. Kolejne spotkanie już w sobotę, na Łazienkowską przyjeżdża rozbity ostatnio Śląsk Wrocław.

Wojciech Skaba 5 (4.79) – Zawinił przy pierwszej bramce. Rzut wolny wykonywany prawie z końcowej linii nie ma prawa zakończyć się bramką po bezpośrednim uderzeniu na bramkę. Poza tym spisywał się dość pewnie, przy drugiej bramce miał nieco pecha – uderzenie Pawłowskiego było „do obrony”.

Łukasz Broź 5 (5.64) – Nie najlepszy występ Brozia. Dużo niedokładności i strat. W ofensywie przegrywał zdecydowaną większość pojedynków „jeden na jednego”. Po bocznym obrońcy należy spodziewać się znacznie więcej. Wciąż czekamy by nabrał pewności siebie i pokazał to, co prezentował w barwach łódzkiego Widzewa.

Jakub Rzeźniczak 6 (6.07) – Dobry występ Rzeźniczaka. Poza jedną sytuacją, po której Jagiellonia zdobyła drugą bramkę. Przyczepić się można również do zbytniej pewności siebie. Jakub przetrzymuje piłkę co może prowadzić do strat. Niemniej jednak w Białymstoku nasz defensor zaprezentował solidny poziom, gdyby nie bramka Pawłowskiego ocena byłaby wyższa. Dobrze dyryguje linią obrony, wyrasta na jej lidera.

Tomasz Jodłowiec 6 (5.98) – Radził sobie raz lepiej, raz gorzej. Większych błędów jednak uniknął. Nieźle wyglądała współpraca z Rzeźniczakiem. Przed trenerem Urbanem spory znak zapytania, jak zestawić środek defensywy po powrocie Astiza i Juniora.

Tomasz Brzyski 6 (6.23) – Niezły występ Brzyskiego. Kilka razy ładnie odebrał piłkę rywalom, nieźle się ustawiał. Tym razem w ofensywie przeciętnie. Ogólnie nie ma się za co do Tomasza przyczepić. Prezentuje ostatnio równą formę, powrót do zdrowia Wawrzyniaka nie musi zatem oznaczać utraty miejsca w wyjściowym składzie, ale z pewnością rywalizacja będzie ciekawa.

Daniel Łukasik 7 (6.13) – Naprawdę dobry mecz Daniela. Pod nieobecność Vrdoljaka zdominował środek pola. Nieźle wyglądała również współpraca z Helio Pinto. Obaj dobrze się uzupełniali. Łukasik zanotował sporo odbiorów, nieźle się ustawiał. Wraca do formy, co musi cieszyć. Z całą pewnością powalczy o pierwszy skład z Dominikiem Furmanem.

Helio Pinto 7 (6.69) – Nareszcie dobry mecz Portugalczyka. Oczywiście błędów kilka popełnił, strat i niedokładności również się nie ustrzegł. Niemniej jednak widać progres w formie. Zanotował świetną asystę przy trzeciej bramce dla Legii precyzyjnie dorzucając piłkę wprost na głowę Miroslava Radovicia. Czekamy na pokazanie pełnego potencjału.

Miroslav Radović 8 (8.04) – Świetny mecz Serba. Dwie bramki, dużo dobrych podań. Sporo walki. Takiego Radovicia chcemy oglądać zawsze. Przy pierwszym golu znakomicie uderzył obok bezradnego Słowika, przy drugim pokazał po raz kolejny, że gra głową nie jest mu obca. Mózg drużyny. Jednak tym razem w wyborze na najlepszego gracza przegrał z Michałem Żyro.

Michał Żyro 8 (8.13) – Legionista meczu. Nareszcie pokazał się z dobrej strony. Grał pewnie, tracił niewiele piłek. W ofensywie bardzo groźny, miał udział przy trzech bramkach gości. Od długiego czasu czekaliśmy na dojście do formy. Ostatnio tendencja dyspozycji Michała jest zwyżkowa, oby utrzymała się na kolejne mecze. Takich przebłysków kilka już przecież było. Pora na stabilizację.

Michał Kucharczyk 5 (3.83) – Nierówny mecz Michała. Dobre zagrania przeplatał z kompletnie nieudanymi. Długimi fragmentami niewidoczny. Ciągle nie potrafi ustabilizować formy. Podpisał za to nowy kontrakt, co powinno zmotywować go do dalszej pracy. Musi walczyć, bo wygryźć Ojamę z pierwszego składu na stałe - będzie to trudne zadanie.

Marek Saganowski 6 (6.25) – Bramkę zdobył i za to ocena Marka wędruje w górę. Poza tym dość niedokładny, często tracił piłki. Po brutalnym faulu Jakuba Tosika nabawił się kontuzji, która prawdopodobnie wykluczy go z gry do końca roku. A sędzia nawet nie odgwizdał przewinienia rywala... W ataku Legii tworzy się naprawdę trudna sytuacja.

Oceny zmienników:

Henrik Ojamaa 6 (6.08) – Otrzymał od trenera Urbana ponad pół godziny. Tym razem nie wyróżniał się „in plus”. Brakowało precyzji, a także podejmowania dobrych wyborów. Niemniej jednak ciężko uznać występ Estończyka za nieudany. Po prostu stać go na zdecydowanie więcej.

Patryk Mikita 5 (5.25) – Na murawie pojawił się w 72. minucie zmieniając kontuzjowanego Marka Saganowskiego. Nie miał zbyt wielu okazji do pokazania swoich umiejętności, kilka razy zaskoczył rywali niekonwencjonalnymi zagraniami. Ze Śląskiem prawdopodobnie zagra od pierwszych minut.

Dominik Furman (5.05) – Grał zbyt krótko.

Tym razem za najlepszego legionistę meczu uznaliśmy Michała Żyro. Identycznie zdecydowaliście Wy - średnia ocen "Żyrki" wyniosła 8.13.

Wasze oceny za mecz z Jagiellonią:

Michał Żyro 8.13
Miroslav Radović 8.04
Helio Ribeiro Pinto 6.69
Marek Saganowski 6.25
Tomasz Brzyski 6.23
Daniel Łukasik 6.13
Henrik Ojamaa 6.08
Jakub Rzeźniczak 6.07
Tomasz Jodłowiec 5.98
Łukasz Broź 5.64
Patryk Mikita 5.25
Dominik Furman 5.05
Wojciech Skaba 4.79
Michał Kucharczyk 3.83

Zawodników oceniło 1013 osób. Dziękujemy.