Domyślne zdjęcie Legia.Net

Ofensywny Iwański

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

13.03.2010 08:50

(akt. 16.12.2018 10:25)

Tomasz Jarzębowski jako defensywny pomocnik, przed nim Ariel Borysiuk, a obok niego najbardziej usposobiony ofensywnie z trójki środkowych pomocników Maciej Iwański. To on będzie pełnił rolę łącznika pomiędzy pierwszą i drugą linią i próbował wypracować sytuacje bramkowe napastnikowi czy skrzydłowym.

- Liczba napastników na boisku nie przekłada się na liczbę stwarzanych okazji do zdobycia gola, co pokazały nasze mecze z Cracovią i Odrą. Dlatego teraz coś zmienimy. Wzmacniamy środkową strefę, bo w niej kreowane są sytuacje bramkowe. Zobaczymy jak Maciek wykorzysta, że ktoś go będzie ubezpieczał. Chociaż on sam lubi cofnąć się po piłkę, rozegrać ją z głębi pola - mówi trener Jan Urban.

Iwański gra w Legii drugi sezon, ale nigdy nie był ustawiany jako ofensywny pomocnik. Najczęściej musiał asekurować Piotra Gizę lub Marcina Smolińskiego, a bywały takie spotkania, w których występował jako defensywny pomocnik. - Jeśli zagramy tak, jak byliśmy ustawiani na treningach,
to będę ustawiony podobnie, jak jeszcze w czasach mojej gry w Zagłębiu Lubin. Czy to korzystna zmiana? Nie będę oryginalny, zobaczymy na boisku w Bytomiu, jestem optymistą - twierdzi Iwański.

Ciekawostką będzie także pozycja Ariela Borysiuka. Niespełna 19-letni młodzieżowy reprezentant Polski do tej pory był kojarzony jako defensywny pomocnik. W sobotę zostanie ustawiony wyżej. - Sam jestem ciekaw jego występu. Może ta nowa pozycja okaże się bardziej adekwatna do jego umiejętności. Może teraz będzie częściej wykorzystywał swój atut, czyli strzał z dystansu - zastanawia się szkoleniowiec.

Autor: Adam Dawidziuk

Polecamy

Komentarze (15)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.