Domyślne zdjęcie Legia.Net

Oni przydaliby się Legii

Kwiatek

Źródło:

08.06.2001 02:23

(akt. 01.01.2019 19:40)

Teraz kiedy sezon zbliża się do końca i drużyny myślą już raczej o zasłużonym ( dla niektórych ) odpoczynku, zapewne rozpocznie się moda na wszelkiego rodzaju spekulacje odnośnie transferów do i z klubów. Spróbujmy i my pobawić się w znalezienie odpowiednich wzmocnień dla Legii Warszawa. Oczywiście nazwiska te pochodzą wyłącznie z mojej koncepcji i nie są związane z przewidywanym kierunkiem polityki transferowej drużyny stołecznej. Popatrzmy na wszystkie pozycje w Legii. Gdzie potrzeba zmian. a gdzie mamy " pewniaków" ?
Zacznijmy od bramki. Oczywiście pozycja Robakiewicza jest i jeszcze trochę będzie niepodważalna, dlatego olbrzymi plus dla działaczy za wypożyczenie Kowalewskiego. Kiedy wróci, będzie dysponował należytym doświadczeniem i ograniem, aby stanowić pewny punkt warszawskiego zespołu. Teraz obrona. Tutaj duża niepewność związana jest z tym, kto po sezonie zostanie w klubie. Czy przedłużą kontrakt z Wojtalą, Zielińskim, w jakiej formie będzie Siadaczka i czy Murawski nie wyjedzie na Zachód. Z tym, że Łapiński nie wróci do poziomu zprzed 3 - 4 lat już się pogodziłem. Kogo natomiast widziałbym w legijnej defensywie? W Groclinie gra piłkarz, który nazywa się Mariusz Lewandowski. To obecny reprezentant młodzieżówki, który zaskoczył obserwatorów dobrą dyspozycją w rundzie jesiennej. On w parze z naszym młodym Jarzębowskim, mogliby sporo " namieszać ". Nadawałby się do nich jeszcze jeden młody gracz - z Amiki Wronki – Jarosław Bieniuk. On również zadziwia mimo młodego wieku spokkojem i ograniem. Ogromnym atutem tych dwóch zawodników jest to, że przychodząc na Łazienkowską podjęliby pierwsze poważne wyzwanie w życiu, a zapewne chęci nie zabrakłoby im, tak jak niektórym naszym "gwiazdom". Linia pomocy to obszar, gdzie Legia ma bodaj największy potencjał kadrowy w Polsce. Nie będę już wymieniał tych nazwisk, ale naprawdę budzą one szacunek. Przewidywane ubytki to transfer na Zachód Karwana, koniec kontraktu Sokołowskiego i odejście Giuliano. Wzamian proponuję sprowadzić młodego lewego pomocnika Amiki - Marka Zieńczuka. Ten chłopak wchodząc do zespołu z marszu, szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce. Jest szalenie ambitny ( to cecha chyba wielu piłkarzy z Wybrzeża ) i również z chęcią powinien podjąć walkę o wyższe cele. Jako alternatywę dla Piekarskiego sprowadziłbym Kaczmarczyka z Widzewa. On już kiedyś miał grać w Legii, ale jego transfer nie doszedł do skutku. Ma on niesamowity potencjał, niestety hamowany przez kontuzje i dlatego, jak sam powiedział nie grał jeszcze w kadrze. Jak wiadomo transfer z Widzewa nie byłby chyba specjalnie kosztowny, chociaż kto wie? Na ofensywną pomoc natychmiast ściągnąłbym naszego "kata" - Yahayę. On jest niesamowity. I tyle wystarczy napisać. Lata gry w Hiszpanii i Grecji procentują teraz olbrzymim boiskowym doświadczeniem, a poza tym widowiskową grą. Jeśli chodzi o atak, to mam dwa życzenia - dwóch młodych utalentowanych piłkarzy, którzy dojrzeliby jeszcze bardziej u boku Kowalczyka i Kucharskiego, a mianowicie Moskałę i Chałbińskiego. O tym pierwszym nie muszę pisać dużo, bo wyniki jego klubu i ilość strzelanych bramek przemawiają same za siebie. Co do piłkarza Odry Wodzisław, to on też ma spory talent, w tym sezonie gra mniej z powodu licznych kontuzji, ale kibice pamiętają go z poprzednich rozgrywek, w których walnie przyczynił się do utrzymania Odry w lidze.
To są te nazwiska, które ja widziałbym w Legii. Ci piłkarze nie pochodzą z 4 czołowych klubów ekstraklasy. dla mnie to dobrze, bo chyba jeszcze nie przewróciło im się w głowach i mają o co walczyć. Dla tych młodych graczy, gra w stołecznym klubie może być nobilitacją i okazją wypromowania się przed wyjazdem na Zachód. Choć z drugiej strony, w ostatnich latach wyjechać na Zachód z Łazienkowskiej jest ciężko.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.