Pance Kumbev odwiedził Łazienkowską

Pance Kumbev trafił na Łazienkowską w 2008 roku po czterech latach gry w Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski. Macedończyk był środkowym obrońcą, który nigdy nie stał się podstawowym obrońcą "Wojskowych". Łącznie rozegrał przy Łazienkowskiej 26 meczów, w których strzelił jednego gola (w wygranym 4:0 meczu ze Śląskiem Wrocław). Defensor odszedł z Łazienkowskiej w 2010 roku. Co ciekawe, gracz debiutował w Legii przeciwko Polonii (2:2, 09.08.2008), a ostatni mecz rozegrał także przeciwko "Czarnym Koszulom" (0:1, 11.05.10).

Macedoński środkowy obrońca zakończył karierę w w 2012 roku, a jego ostatnim klubem były Rabotnicki Skopje. W trakcie kariery rozegrał dziewięć meczów w kadrze swojego kraju. Po zakończeniu przygody z piłką, Kumbev pozostał przy futbolu. 39-latek zajmuje się aktualnie pracą dla krajowego związku piłkarzy, którego jest szefem. 

Były obrońca przyjechał do Polski w związku z niedzielnym spotkaniem Polski z Macedonią Północną, które zostanie rozegrane w ramach eliminacji mistrzostw Europy 2020. Kumbev przy Łazienkowskiej rozmawiał m.in. z Inakim Astizem, ostatnim zawodnikiem, który był w kadrze Legii za czasów gry piłkarza z Veles i jest w niej teraz. Nie obyło się także bez rozmów z Tomaszem Kiełbowiczem, Tomaszem Jarzębowskim czy Cesarem Sanjuanem.