Jakub Piątek Patryk Sokołowski

Patryk Sokołowski: Będziemy jak bulterier

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

04.02.2022 10:40

(akt. 04.02.2022 10:41)

- Czego kibice Legii mogą spodziewać się w Lubinie? Gry o zwycięstwo, ogromnego zaangażowania i agresywnej gry, z pasją. Walczymy o trzy punkty, mówiąc po piłkarsku - będziemy gryźć trawę, będziemy jak bulterier - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Patryk Sokołowski.

- Co mogę dać Legii? Całego siebie, maksimum zaangażowania. Chcę, byśmy jak najszybciej poszli do przodu, zależy mi bym dołożył choć kilka procent do jakości zespołu. Jestem wychowankiem, legionistą z krwi i kości, wiem w jakiej drużynie się znalazłem, zdaję sobie sprawę z naszej sytuacji w tabeli. Wiem też, ile potrafi ważyć koszulka Legii. Ale jestem też od tego, by w razie czego pomóc w szatni, być jej pozytywnym elementem i ważną postacią. 

- Trener Vuković podkreśla na odprawach, że każdy musi wziąć odpowiedzialność za to, co się wydarzyło jesienią i robić wszystko, by jak najszybciej uciec ze strefy spadkowej. Mamy pracować na 100 procent i godnie reprezentować Legię na boisku i poza nim.

- Jak się czuję w szatni. Na razie więcej słucham, bo jestem nowy, ale orientuję się, o co chodzi. Tremy nie mam, nerwy mnie nie zjedzą. Całe dzieciństwo szykowałem się do tego, co teraz ma nas nastąpić, czyli debiutu w pierwszym zespole. Legia nie jest lubiana w Polsce, rywale spinają się na mecze z nią podwójnie, ale sobie z tym poradzę.

- Ile procent szans daję Legii na miejsce w pierwszej trójce? Z odpowiedzią na to pytanie najlepiej poradziłby sobie Paweł Mogielnicki, właściciel portalu 90minut.pl. On takie wyliczenia robi błyskawicznie, w pamięci. Ja bym dał mniej niż jeden procent. Na razie zawiesiłem studia, ale uczę się z książek - właśnie pod kątem ekonomii oraz finansów. Interesuje mnie ta tematyka, dlatego kiedyś poszedłem na studia ekonomiczne, wytrwałem półtora roku, ale w tym momencie postawiłem na piłkę i na razie nie czuję potrzeby, by walczyć o dyplom. Na pierwszym miejscu jest futbol.

Zapis rozmowy z Patrykiem Sokołowskim można przeczytać na stronach "Przeglądu Sportowego".

Polecamy

Komentarze (36)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.