Domyślne zdjęcie Legia.Net

Pierwszy trening po świętach

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

14.04.2009 19:51

(akt. 17.12.2018 22:28)

Wtorkowy trening rozpoczął się o godzinie 16. Zawodnicy z pola przez ponad godzinę ćwiczyli na sali gimnastycznej. Na boisku przebywali jedynie bramkarze, którzy trenowali pod okiem <b>Krzysztofa Dowhania</b>. W końcu na murawę wybiegli pozostali piłkarze. Nie wszyscy jednak, na salce został <b>Dickson Choto</b>, który ćwiczył indywidualnie. Wokół murawy truchtali <b>Martins Ekwueme</b> i <b>Inaki Descarga</b>. Do zajęć z kolegami powrócił za to <b>Marcin Komorowski</b>. <br>- <a href=fotoreportaz.php?id=758 class=link>23 zdjęcia z treningu</a>
Na salce były głównie ćwiczenia siłowe. Piłkarzy podzielono na grupy, w każdej obowiązywały inne obciążenia. Po wyjściu na boczne boisko były sprinty, podania z pierwszej piłki oraz mini mecz na połowie boiska. Najpiękniejszą bramkę w gierce zdobył powracający do formy po kontuzji Sebastian Szałachowski, którego po golu nie mógł się nachwalić Tomasz Kiełbowicz. Ciekawy był trening bramkarzy. Jano Mucha, Wojciech Skaba i Kostia Machnowskyj wyłapywali dośrodkowania i strzały. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt że byli przypięci gumowymi linami. W tym samym czasie na drugim boisku z młodymi golkiperami ćwiczył Tomasz Sokołowski. Jutrzejsze zajęcia zaplanowane są na godzinę 10.

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.