News: Piłkarze Legii i Jagiellonii przed dzisiejszym meczem

Piłkarze Legii i Jagiellonii przed dzisiejszym meczem

Marcin Szymczyk

Źródło: Warszawa.sport.pl, Przegląd Sportowy, PAP

10.11.2012 10:03

(akt. 10.12.2018 12:36)

- Mamy respekt do Jagiellonii. W ostatnim spotkaniu z nami, zaprezentowała się z dobrej strony. Ale teraz już nie myślimy o tym co było. Skupiamy się tylko na tym, co przed nami. Chcemy w najbliżej kolejce zdobyć trzy punkty, które docelowo pomogą nam w zdobyciu upragnionego tytułu. Cały czas jedziemy drogą do mistrzostwa i po sobotnim meczu nadal chcemy na niej pozostać. W spotkaniu z "Jagą" nie możemy dopuścić do tego, żeby nas pierwsza zaatakowała. Ekipy, które do nas przyjeżdżają strzelając jedną bramkę, murują się, i próbują dowieść wynik do końca. Na mecz z Jagiellonią cel jest taki, aby od początku narzucić swój styl gry. To drużyna, która dobrze gra z kontrataku. Na ten element musimy szczególnie uważać - mówi Ivica Vrdoljak.

Michał Żewłakow - Jagiellonia to jest taki zespół, że ciężko przed meczem z nimi o jakikolwiek prognostyk. Mają bardzo charyzmatycznego trenera, który często nie boi się ustawiać drużyny eksperymentalnie. Widać, że swoim charakterem zaraża tych młodych chłopaków. Ich najsilniejszą stroną jest gra z kontry, którą podopieczni Tomasza Hajty mają opanowaną niemal do perfekcji. W zasadzie cały przód Jagielloni to są piłkarze bardzo dynamiczni, którzy lubią grać jeden na jednego. To przeciwnik bardzo niewygodny i nieobliczalny. Dlatego musimy wejść w mecz na swoim poziomie, czyli spróbować wysoko pressingiem zaatakować rywala, grając przy tym pewnie w defensywie. 


Tomasz Kupisz - Jeżeli zagramy podobnie jak w Poznaniu, to może być ciekawie. Musimy być cierpliwi. Pewnie wielu okazji mieć nie będziemy, ale trzeba będzie na nie czekać i wykorzystać. Na Legii czuć Zachód. Byłem w Anglii i wiem jak cała otoczka meczowa wygląda tam. Przy Łazienkowskiej jest bardzo podobny klimat, dlatego większość zespołów mecze w Warszawie traktuje wyjątkowo.


Tomasz Frankowski - Chcemy pokonać Legię dla dobra i atrakcyjności ligi. Jeśli stołeczny zespół odskoczy, to walka o mistrzostwo będzie mało ciekawa. Jedziemy do stolicy z wiarą w zwycięstwo. Dla wszystkich, z wyjątkiem Legii i jej kibiców, byłoby lepiej, gdybyśmy wygrali.

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.