Piłkarze Legii wrócili do treningów, Kramer ćwiczył w hotelu

Czytaj też

Media w Albanii: Legia odrzuciła oferty za Muciego n...

Zabrakło jedynie Blaża Kramera, który nie trenował też w środę, ale w czwartek wystąpił przez pół godziny w sparingu z Rapidem. Słoweniec ma pospinane mięśnie, został w hotelu i pracował z fizjoterapeutami. W porównaniu do początku zgrupowania nie było też Cezarego Miszty - wyjechał z Turcji i finalizuje przejście do portugalskiego Rio Ave oraz kontuzjowanego Jurgena Celhaki - wrócił do Polski, przeszedł badania, jego przerwa w treningach potrwa 4-5 tygodni. Zawodnik rozpoczął już rehabilitację.

Legioniści mieli w hotelu dość długą odprawę, przez to na boisku dotarli z 30 minutowym opóźnieniem. Dobrą atmosferę starał się zaznaczyć Paweł Wszołek, który wszedł na trening razem z głośnikiem i muzyką z niego płynącą.

Po chwili wszyscy byli już w pełni skoncentrowani na treningu. Zajęcia obejrzeli prezes Dariusz Mioduski i Marcin Herra. Legioniści pracowali pod okiem Stergiosa Fotopoulosa, a potem uczestniczyli w serii gierek. Precyzją jak zwykle imponował Josue, z dobrej strony pokazał się Yuri Ribeiro i Bartosz Kapustka. 

Na niedzielę zaplanowane są dwa treningi.