Pomeczowe wypowiedzi legionistów

Jakub Rzeźniczak, który w ostatnim spotkaniu pod wodzą Jana Urbana nie mógł zagrać z powodów zdrowotnych powiedział: - Był to pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera. Zmieniła się organizacja gry. Graliśmy praktycznie trzema napastnikami i moim zdaniem nie wyglądało to źle.  Stworzyliśmy kilka sytuacji i szkoda, że nie udało się zdobyć bramki, ale taka jest piłka. Za tydzień rewanż myślę, że spokojnie może to odrobić. Teraz musimy się już skoncentrować na sobotnim spotkaniu ze Śląskiem  - zakończył "Rzeźnik".

Marcin Mięciel, najbardziej wysunięty wysunięty zawodnik również był zadowolony z nowego ustawienia: - Graliśmy nowym ustawieniem, bardziej ofensywnym. W pierwszej połowie nawet fajnie to wyglądało. Mimo braku treningu taktycznego akcje wychodziły dobrze. Zagraliśmy tak jak oczekiwał tego trener. W drugiej części spotkania gra trochę siadła, zarówno z naszej strony jak i rywali. Uważam, że w tym spotkaniu byliśmy lepsi, a bramkę straciliśmy trochę przypadkowo. Czeka nas dużo pracy. Musimy się wzajemnie poznać przez te trzy dni, które czekają nas do następnego meczu - zakończył Miętowy.