Pomeczowe wypowiedzi Polaków

Franciszek Smuda: – Na koniec meczu trzeba się cieszyć z jednego punktu. Popełniliśmy kilka błędów, szczególnie przy straconej bramce. Obrońcy zderzyli się z Wojtkiem Szczęsnym i niestety Grecy strzelili gola. Trzeba jednak pamiętać, że mecze otwarcia często kończą się remisem. Na pewno nie stoimy na straconej pozycji. Przed nami jeszcze dwa spotkania, które musimy wygrać. Na pewno zawodnicy byli pod dużą presją, co zauważyłem nawet w przerwie. Być może kilku piłkarzy się spaliło. Jednak ciągle wierzę w mój zespół i mam nadzieję, że rozegramy we wtorek z Rosją dobre spotkanie.

Robert Lewandowski - Cieszę się z tego, że zostałem wyróżniony, ale lekki niedosyt pozostanie, bo prowadziliśmy 1:0 i graliśmy z przewagą jednego zawodnika. Remis oznacza, że jesteśmy dalej w grze i kolejne mecze postaramy się wygrać - powiedział po meczu z Grecją (1:1) strzelec pierwszej bramki na Euro 2012 Robert Lewandowski. Polski napastnik został wybrany najlepszym piłkarzem inauguracyjnego spotkania, a nagrodę w postaci statuetki wręczył mu legendarny bramkarz reprezentacji Danii Peter Schmeichel. - Fajnie, że udało mi się strzelić pierwszą bramkę na Euro. Szkoda trochę innych moich sytuacji, bo przy odrobinie szczęścia prowadzilibyśmy do przerwy 3:0. Nie załamujemy się i z optymizmem patrzymy w przyszłość. Mam nadzieję, że pokazaliśmy się z dobrej strony i potwierdzimy to w kolejnych meczach. Czy zagram w Manchesterze United? Nie interesuję się spekulacjami, bo skupiam się tylko na reprezentacji Polski i na tym, co mam tu do wykonania.

Przemysław Tytoń - Wojtek Szczęsny dostał czerwoną kartkę, trochę czułem się jak we śnie. Bardzo chciałem pomóc drużynie i cieszę się, że obroniłem rzut karny. Z przebiegu gry mieliśmy więcej sytuacji i powinniśmy zwycięstwem zakończyć ten mecz. Nie spuszczamy głowy w dół. Jest kolejny mecz i musimy go wygrać.

Jakub Błaszczykowski - Na gorąco oceniając, powinniśmy być usatysfakcjonowani. Po pierwszej połowie powinniśmy prowadzić więcej niż 1:0. Grecy wykorzystali dwa nasze błędy w ustawieniu, ale cóż, taka jest piłka. Jesteśmy cały czas w grze. Nie możemy zwieszać głów, będziemy w następnym meczu walczyć o zwycięstwo.