Domyślne zdjęcie Legia.Net

Pomnik kapeli podwórkowej

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

25.10.2009 00:20

(akt. 17.12.2018 00:24)

W cyklu Warszawa pragniemy Państwu przedstawiać ciekawe miejsca w stolicy. Dziś prezentujemy pomnik kapeli podwórkowej na warszawskiej Pradze. Nie wszyscy wiedzą, że Warszawa może się poszczycić jedynym na świecie grającym pomnikiem. Na placu stoją skrzypek, akordeonista, gitarzysta, bandżolista i bębniarz – cała piątka z mosiądzu. Ubrani w kraciaste marynarki, grają naprawdę – po wysłaniu SMSa na numer 7141 można odsłuchać jedną ze stu słynnych warszawskich melodii. Koszt - 1,22 brutto.

Rzeźbę wymyślił arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. Na mszy w katedrze praskiej tłumaczył, że w chwili w której otrzymał honorowe obywatelstwo Warszawy postanowił zrewanżować się stolicy pomnikiem ks. Ignacego Skorupki. Chodziła mu też po głowie idea uhonorowania zwykłych warszawiaków. I stąd kapela podwórkowa z mosiądzu.

 

Stworzył ją rzeźbiarz Andrzej Renes. Opierał się na archiwalnych zdjęciach oraz podpatrywał współczesne zespoły warszawskie. - Pamiętam z dzieciństwa kapele chodzące po podwórkach. Dziś w świecie domofonów otwieranych kodem wydaje się to czymś całkiem nierzeczywistym. W tym sensie ta rzeźba to zapis dla przyszłych pokoleń - tłumaczy.

 
Kapela Praska grała "Warszawa da się lubić", "Na lewo most, na prawo most" i "U cioci na imieninach". Już na scenie zaczęła swój koncert od ballady "Dnia pierwszego września". - Traktujemy tę rzeźbę jako hołd muzykom warszawskim, a jednocześnie znak braterstwa pomiędzy wszystkimi kapelami - tłumaczył Czesław Jakubik, akordeonista i wokalista Kapeli Praskiej.

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.