Poranny trening w Chicago

Zdjęcia z porannych zajęć

Szkoleniowiec Legii podziękował drużynie za niezłą postawę we wczorajszym meczu z Crveną Zvezdą Belgrad, nie kryjąc jednak żalu z uwagi na porażkę. - Przyjechaliśmy tutaj się pokazać i cieszę się, że zagraliśmy wczoraj niezły mecz, a gra sprawiała wam radość. Szkoda jednak, że skończyło się to nie po naszej myśli - powiedział do swoich podopiecznych trener Białas, po czym przeszedł do motywowaniu zawodników przed meczem z Chicago Fire. Następnie szkoleniowiec podzielił drużynę na dwie grupy i rozpoczął zajęcia.

Zawodnicy którzy wczoraj grali przeciwko Crvenej przez całe, kilkudziesięciominutowe zajęcia truchtali wokół boiska oraz rozciągali mięśnie. Z kolei grupa rezerwowych, po krótkiej rozgrzewce wykonywała serie ćwiczeń z piłką pod okiem trenera Magiery. Najpierw były to różnorodne zabawy, natomiast później strzały na bramkę Jakuba Szumskiego.

Na zajęciach nie stawili się kontuzjowani do tej pory Dickson Choto i Inaki Astiz. Nie zabrakło za to prezesa Pawła Kosmali, wiceprezesa Leszka Miklasa orazczłonka Zarządu KP Legia, Jarosława Ostrowskiego. Na godzinę 13 zespół miał zaplanowany obiad, natomiast o 16 Inaki Astiz, Dickson Choto, Jakub Kosecki, Bartlomiej Grzelak i Maciej Iwański stawią się na treningu pokazowym z udziałem pięciuset miejscowych zawodników w wieku od 7 do 14 lat.