Porażka z Rumunią, kontuzja Karwana

Reprezentacja Polski po słabej grze uległa w Bydgoszczy Rumunii 1:2. Bramki dla zespołu gości po ewidentnych błędach polskiej defensywy, strzelali w 30 minucie Ganea i w 36 minucie Mutu. Winę za utratę pierwszej bramki ponosi Tomasz Kłos, który po raz kolejny zaprezentował się bardzo słabo i w żaden sposób nie udowodnił przydatności do zespołu narodowego, przy drugiej bramce zawinił defensor Legii, Jacek Zieliński, który minął się z dośrodkowaną w pole karne piłką, ułatwiając tym samym skuteczne wykończenie akcji Mutu. Pod koniec pierwszej połowy kontuzję odniósł Bartosz Karwan, który naderwał mięsień dwugłowy. W tej chwili trudno oceniać ile potrwa absencja reprezentacyjnego pomocnika, z pewnością jednak nie zobaczymy go w sobotnim meczu z Pogonią. Honorową bramkę dla Polski w 85 minucie strzelił Tomasz Hajto, dla którego było to 6 trafienie w historii reprezentacyjnych występów. Oto składy w jakich wystąpiły w Bydgoszczy obie jedenastki: POLSKA: Jerzy Dudek - Tomasz Kłos (41. Marek Koźmiński), Jacek Zieliński, Michał Żewłakow - Bartosz Karwan, Tomasz Hajto, Radosław Kałużny, Tomasz Iwan, Jacek Krzynówek - Maciej Żurawski, Paweł Kryszałowicz. RUMUNIA: Bogdan Lobotan - Mirel Radoi, Adrian Iencsi, Gheorghe Popescu - Florin Soava, Tiberiu Ghioane, Dorinel Munteanu, Florentin Dumitru, Paul Codrea - Adrian Mutu, Ioan Ganea. Arbitrem spotkania był Jurij Baskakow z Rosji