News: Praca nad taktyką, schematami i rzutami wolnymi

Praca nad taktyką, schematami i rzutami wolnymi

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

18.02.2014 18:27

(akt. 13.12.2018 21:32)

We wtorek piłkarze Legii wyszli na trening po godzinie 13:00. Zajęcia upłynęły pod znakiem gierek - rozgrywanych głównie na skróconym polu gry. Normalnie z całym zespołem ćwiczył już Orlando Sa. Piłkarze przebywali na boisku przez ponad dwie godziny, ale humory im dopisywały. - Nie było dziś Bartosza Bereszyńskiego i nie wiadomo kiedy będzie mógł pracować z drużyną. Trudno też powiedzieć czy będzie gotowy na pojedynek z Górnikiem Zabrze. To taka kontuzja, że nasz defensor może być gotowy za kilka dni, a może pauzować i dwa tygodnie. Zobaczymy co się stanie - powiedział trener Henning Berg pytany o "Beresia".

Na wtorkowym treningu zabrakło wspomnianego wcześniej Bereszyńskiego, któremu nastawiano złamany w poniedziałek nos. Nie było również leczącego się Aleksandra Wandzela. Indywidualnie pracowali Przemysław Mizgała, Michał Kopczyński, Jakub Kosecki oraz Marek Saganowski. Na zajęciach pojawił się za to Kamil Kurowski.


Pierwszym elementem zajęć była rozgrzewka z trenerem Cesarem Sanjuanem. Następnie zawodnicy mieli kilka ćwiczeń z piłką, a potem zostali podzieleni na dwie grupy. Mniejsza, w której znaleźli się Miroslav Radović, Orlando Sa, Wladimer Dwaliszwili oraz Michał Efir miała ćwiczenia strzeleckie pod okiem Kazimierza Sokołowskiego. W czasie kiedy ich uderzenia bronił Konrad Jałocha, pozostali rozgrywali gierkę taktyczną na skróconym polu gry. Nowy napastnik Legii potrzebował dziewięciu prób zanim wreszcie trafił do siatki, ale od tego czasu zaczął się rozkręcać.


- Cieszę się, że mam na treningu takiego piłkarza jak Orlando Sa, który ćwiczy już z całym zespołem. Jest za wcześnie żeby mówić czy zagra już w Zabrzu. Mamy taki plan, ale dopiero się okaże czy napastnik będzie na sobotę gotowy w stu procentach - powiedział na temat Portugalczyka Henning Berg. - Dopiero pierwszy raz spotkaliśmy się z tym zawodnikiem na boisku, więc trudno już w tej chwili go oceniać - dodał z kolei Michał Kucharczyk.


Najważniejszym fragmentem zajęć był mini mecz rozgrywany praktycznie na całym boisku. Zawodnicy grali 11 na 11, a zawodników, którzy biegali w pomarańczowych plastronach można w tej chwili uznać za tych, którzy są bliżej wyjściowej jedenastki na sobotnie starcie w Zabrzu. Na razie na mecz z Górnikiem można typować następujący skład: Kuciak - Broź, Junior, Astiz, Brzyski - Guilherme, Vrdoljak, Jodłowiec, Ojamaa - Radović - Sa.


W zespole przeciwnym wystąpili: Jałocha - Cichocki, Rzeźniczak, Fialho, Wawrzyniak - Kucharczyk, Pinto, Łukasik, Augusto - Dwaliszwili, Efir. W tym czasie dośrodkowania ćwiczyli Kurowski i Żyro, a ich dogrania kończył Mikita, dla którego był to ostatni trening przy Łazienkowskiej przed wypożyczeniem do Widzewa. Potem "Żyrko" wszedł na boisko za Raphaela, który zajął się dorzucaniem kolejnych futbolówek.


Po kilkunastu minutach trenerzy zdecydowali się ponownie zmniejszyć pole gry, a piłkarze zostali podzieleni na trzy zespoły, które rozegrały między sobą mini turniej. Ostatecznie najlepsi okazali się gracze ubrani w czarne bluzy, którzy od "Pomarańczowych" byli lepsi tylko dzięki bilansowi bramkowemu.


Składy:


"Czarni":
Skaba - Fialho, Cichocki/Kurowski, Vrdoljak, Augusto, Kucharczyk, Efir, Mikita.
"Pomarańczowi": 
Kuciak - Broź, Astiz, Jodłowiec, Wawrzyniak, Guilherme, Ojamaa, Radović.
"Zieloni": Jałocha - Rzeźniczak, Dossa Junior, Brzyski, Pinto, Łukasik, Sa/Żyro, Dwaliszwili.


Na koniec Tomasz Brzyski, Helio Pinto, Guilherme Daniel Łukasik zostali na boisku żeby potrenować rzuty wolne. W tym czasie Łukasz Broź ćwiczył dośrodkowania i długie podania z trenerem Sokołowskim. Na zajęciach humory dopisywały, trochę szydery ze strony kolegów zainkasował "Miłek". - Zapiszcie, że Daniel strzela ze stałych fragmentów - śmiał się Jakub Rzeźniczak, a stojący między słupkami "Jao" dodawał z uśmiechem. że nawet bramkarz się znalazł. Najlepiej ze strzelających wypadli tym razem Guilherme i właśnie Łukasik. 


Środa będzie dla legionistów dniem wolnym. Do zajęć podopieczni Henninga Berga wrócą w czwartek o godzinie 10:30.

Polecamy

Komentarze (53)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.