News: Legia i Lech - historia transferów niedokonanych

Prezes Legii potwierdza zainteresowanie graczami Lecha

Marcin Szymczyk

Źródło: Polska The Times

27.05.2013 10:08

(akt. 04.01.2019 13:53)

W zeszłym tygodniu poinformowaliśmy, że Legia interesuje się aż czterema piłkarzami Lecha Poznań co wywołało oburzenie wśród kibiców "Kolejorza" i niedowierzanie wśród fanów Legii. Naszą informację potwierdza prezes Legii Bogusław Leśnodorski. - Interesujemy się piłkarzami Lecha. Tyle że z tego, co wiem, to Karol Linetty czy Tomasz Kędziora mają jeszcze przez rok albo dwa ważne kontrakty. Ale to nie problem, możemy poczekać. Moim zdaniem w Lechu zrobili duży błąd. Im się wydaje, że ci młodzi zagrają dobry sezon i ich sprzedadzą. Problem w tym, że teraz ludzie są mądrzejsi. Jak zawodnik ma 18 lat, trochę rozumu w głowie i dobrego menedżera, to nie pójdzie taką drogą, tylko poczeka jeszcze ten rok, aż mu umowa wygaśnie. Wtedy odejdzie za darmo, dzięki czemu przy podpisywaniu umowy dostanie większą kasę. Bo przecież takiemu 18-latkowi nigdzie się nie spieszy. Jak masz 25 czy 27, to OK, wtedy masz ostatni gwizdek, żeby gdzieś wyjechać i zarobić. A tak? Dlatego właśnie myślę, że ten model,

- Marcin Kamiński? To może być stoper kadry na lata. A przecież też ma dopiero kilkanaście meczów w ekstraklasie. Do tego świetnie gra do przodu, co jest rzadkością u stoperów w naszej lidze. Bramki zdobywa. Przecież w meczu z nami był jedynym piłkarzem Lecha, który nie spanikował. Murawski czy Wołąkiewicz to byli przerażeni, jak mieli piłkę. Wybijali ją byle dalej. Nie to, co Kamiński, który potrafił ją przytrzymać, wyprowadzić i sensownie podać - zachwala stopera Lecha Leśnodorski.

Polecamy

Komentarze (131)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.