Przegląd Sportowy: Jodłowiec bliski odejścia z Legii

Jak donoszą dziennikarze "Przeglądu Sportowego" wszystko przez incydent w Kielcach. W przedostatniej kolejce poprzedniego sezonu Jodłowiec usiadł na ławce rezerwowych. Wcześniej rozegrał jednak dobre mecze przeciwko Lechowi (2:0) i Jagiellonii (0:0), kiedy zastąpił Michała Kopczyńskiego. Kilka minut przed końcem spotkania z Koroną Jodłowiec został zawołany przez trenerów. Legia broniła prowadzenia 1:0 i potrzebny był zawodnik, który wzmocni środek pola i zabezpieczy dostęp do bramki. Piłkarz nie był zbyt entuzjastycznie nastawiony do zmiany, miał nawet coś odburknąć pod nosem, czym zdenerwował sztab szkoleniowy. Na boisko wszedł Jakub Rzeźniczak.

We wtorek na zgrupowaniu w Warce "Jodła" trenował indywidualnie z trenerem Sebastianem Krzepotą. Jak wyjaśnił szkoleniowiec Legii, Jacek Magiera piłkarz leczy uraz jakiego doznał podczas rozgrzewki w Kielcach.