Domyślne zdjęcie Legia.Net

Przyszłość jest nasza!

Sosna

Źródło:

08.06.2001 02:28

(akt. 01.01.2019 19:38)

Na LegiaNet Serwis pojawiło się już klika felietonów, w których kibice proponują swoją jedenastkę Legii na przyszły sezon. Ja także pokuszę się o swoją wizję Legii 2001/02.
LEGIA 2001/02: Kowalewski, Chmielewski, Zieliński, Jarzębowski, Murawski, Bojarski, Piekarski, Mazurkiewicz (Guliano), R.Dębiński (Wojtaś), Siciak, Cieśliński (Mierzejewski).
Pytanie podstawowe: Dlaczego kolejni trenerzy Legii Warszawa, prawie w ogóle nie wprowadzają do pierwszej drużyny młodych piłkarzy Legii II?
Rezerwy Legii grają wspaniale i co ciekawe bardzo skutecznie. Niestety trenerzy pierwszej drużyny nie zauważają tego i zamiast dawać szanse tym "młodym gniewnym" kupują kolejne drogie gwiazdy (Wojtala, Łapiński). Już wtedy powinniśmy rozpocząć wymianę "zużytych" gwiazdorów Legii (z Jarzębowskim się udało i warto było kontynuować tę wymianę składu!).
Budując nową Legię przede wszystkim trzeba ściągnąć z powrotem Wojciecha Kowalewskigo. Ten młody bramkarz w drużynie Groclinu spisuje się znakomicie, zresztą już w Legii II pokazywał, że jest godnym następcą "Szamo". Ze starej gwardii na jeszcze jedną szansę zasługują tylko 3 zawodnicy: Zieliński (najlepszy przykład, że jak się chce to można dawać z siebie wszystko nawet w wieku 34 lat! Jestem pewien, że Zieliński będzie jeszcze w wysokiej formie przynajmniej przez 3 sezony, bo ma serce do gry!), Piekarski (jego umiejętności techniczne pozwalają ze spokojem oddać mu "pod opiekę" młodych zawodników, bo przy nim najlepiej nauczą się "brazylijskiej samby") oraz Murawski (on gra dobrze nawet wtedy, kiedy Legia gra beznadziejnie, jeśli odejdzie z Legii w tym sezonie, a takie są plany- będzie to wielka strata!). Giuliano - jak grał w zeszłej rundzie każdy widział. Jestem pewien, że nie zapomniał jak się gra. Skoro zagraniczne kluby chcą go u siebie mieć, to znaczy, że jest on coś wart. Jarzębowski - robi coraz większe i utrzymując ten progres umiejętności może już niedługo być jednym z najlepszych polskich obrońców. Bojarski - nie wiem czy oglądaliście jakiś mecz tego zawodnika w GKS'ie? Jeśli tak, to zdajecie sobie sprawę, że ten młody zawodnik marnuje się niemiłosiernie w rezerwach. Siciak i Cieśliński to mój atak marzeń. Wystarczy regularnie śledzić ich występy w Legii II Warszawa, aby przekonać się, że na nich warto postawić. Jestem przekonany, że nie zwiedlibyśmy się na tych "młodych wilkach" (Cieśliński w okresie 19.03 - 09.04 w trzech meczach strzelił 6 bramek! Grając w podstawowej jedenastce Legii II strzela bardzo regularnie, dziwi więc dlaczego nie dostał jeszcze nawet jednej szansy w pierwszym zespole).
Wnioski nasuwają się same. Skoro "gwiazdy" nie mogą już od kilku lat sięgnąć po Mistrzostwo Polski, to może warto postawić na młodzież i poczekać trochę na tytuł, a czekając widzieć że zawodnicy grają głównie dla Legii (a nie głównie dla kasy!) i dla kibiców.
Mówię to po raz kolejny. CZAS NA ZMIANY, a przyszłość będzie nasza!
PS: Ciekawe który z zawodników w mojej "11" marzeń zrobi największą karierę? Mam swoich pewniaków, ale o tym w następnym felietonie...

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.