News: Radosław Majecki i Sandro Kulenović o meczu z Piastem

Radosław Majecki i Sandro Kulenović o meczu z Piastem

Maciej Ziółkowski, Marcin Przygudzki

Źródło: Legia.Net

31.10.2018 00:10

(akt. 02.12.2018 11:21)

- Cieszy fakt, że dostałem szansę i ją wykorzystałem. Wygraliśmy po rzutach karnych i przechodzimy do kolejnej rundy Pucharu Polski - powiedział po meczu z Piastem Radosław Majecki, golkiper Legii Warszawa.

- Gdy zaczęła się seria „jedenastek” wiedziałem już, że wygrałem. Po prostu dobrze czuję się przy rzutach karnych. Tańczenie w bramce? Chciałem się po prostu pobudzić, tak to ujmę. To prawda, prowokowałem rywali, lubię to robić. Nie zdradzę jednak, co kierowałem w ich stronę. To zostaje między nami – mam nadzieję.


Sandro Kulenović: - Drużyna po raz kolejny po meczu w Białymstoku pokazała charakter. Było dzisiaj sporo zamieszania z VAR-em. Sam nie wiem, w jaki sposób z niego korzystał, bo przecież oczywisty był przecież gol Carlitosa. Najważniejsze jest jednak, że pomimo wszystko wracamy z awansem. To był nasz cel, który zrealizowaliśmy.

 

 - Przyznam, że stresowałem się przed podejściem do jedenastki, ale to normalne mam dopiero 18 lat. Cieszę się jednak, że miałem na sobie tę presję strzelenia gola. Mogłem pomóc w tym awansie. Strzeliłem ich w życiu już całkiem sporo, ale żaden z nich nie był w takim poważnym momencie jak dzisiaj. Bardzo często zostajemy z Michałem Kucharczykiem po treningu i ćwiczymy karne. Trener powiedział, że ufa mi i to bardzo pomogło mi dzisiaj trafić. 

 

- Z każdym kolejnym meczem czuję jeszcze większą pewność siebie, dostrzegam zaufanie trenera, ale muszę dużo pracować. Mam nadzieję, że to dopiero początek - podsumował młody Chorwat.


Polecamy

Komentarze (19)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.