Domyślne zdjęcie Legia.Net

Rafał Janas: Liczymy, że Choto zagra pod koniec sezonu

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

11.01.2011 16:21

(akt. 15.12.2018 01:52)

- Stęskniłem się już za Legią, już od dwóch tygodni między innymi dlatego zaglądam na Łazienkowską. Cieszę się, że dziś w końcu po długiej przerwie rozpoczęły się zajęcia. Przez pierwszy tydzień w zależności od pogody będziemy trenować albo na naszych obiektach, albo w hali na Bemowie. Przed nami dwa dni badań - szybkościowe i wydolnościowe. Musimy określić siłę i próg mocy aby indywidualnie dostosować obciążenia treningowe. Także czeka nas kilka dni bez piłki, ale te badania naprawdę są potrzebne, określają to z jakiego pułapu możemy rozpocząć przygotowania do rundy wiosennej - mówi w rozmowie z Legia.Net trener Rafał Janas.
- Jeśli chodzi o zawodników, którzy się ostatnio leczyli to mamy zapewnienie doktora Machowskiego, że Srda Kneżević może normalnie trenować z obciążeniami już od pierwszego dnia. Takesure Chinyama dziś biegał i brał udział w początkowej fazie zajęć na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Później oszczędziliśmy zarówno jego jak i Tomka Kiełbowicza, którzy źle reagują na tą sztuczną murawę. Sami jesteśmy ciekawi jak to kolano "Chiniego" będzie reagować na wysiłek. Jest dużo lepiej niż było więc jesteśmy dobrej myśli. Dickson Choto także wygląda nieźle, ale to było zerwanie ścięgna Achillesa i jego powrót do normalnych treningów wymaga czasu. Ciężko w tej chwili powiedzieć, kiedy ten powrót nastąpi. Po cichu liczymy, że w tej rundzie jeszcze zagra. A czy to będzie w kwietniu czy w maju trudno stwierdzić w tym momencie - powiedział nam asystent trenera Macieja Skorży, Rafał Janas.

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.