News: Raport zdrowotny prosto z Belek

Raport zdrowotny prosto z Belek

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

19.01.2015 11:55

(akt. 08.12.2018 04:38)

W niedzielę rano na ostatnim treningu w Warszawie z zajęć zszedł Bartosz Bereszyński, który kulał i trzymał się za staw skokowy. Na szczęście nic groźnego się nie stało, nie doszło do żadnego uszkodzenia i „Bereś” wkrótce wróci do normalnych zajęć. - Przecież limit pecha już wyczerpałem, przynajmniej mam taką nadzieję – uśmiechał się zawodnik, który stracił jesienią 4 miesiące z powodu złamania kości śródstopia.

Miroslav Radović dziś normalnie pracował na siłowni, ale do normalnych treningów jeszcze nie wróci. Po urazie przywodziciela sztab szkoleniowo-medyczny będzie dozował mu obciążenia i oczywiście stopniowo je zwiększał. Jednak do normalnych zajęć z kolegami „Radko” może wrócić dopiero na obozie w Hiszpanii. Podobnie sytuacja wygląda z Dossą Juniorem, który jesienią długo się leczył. On również stopniowo zwiększa obciążenia, pracuje coraz mocniej na siłowni, ma indywidualne zajęcia z piłką, ale do normalnych zajęć powinien być gotowy w lutym czyli na zgrupowaniu w Sotogrande.

Zaskakująco szybko do zdrowia dochodzi Tomasz Brzyski, który zgodnie z planem ma za sobą około 60 procent rehabilitacji. „Brzytwa” jednak czuje się dobrze, nic go nie boli, zaś po operacji nie ma już śladu – wszystko się zagoiło. Sztab jeszcze nie podjął decyzji, kiedy lewy obrońca wróci do pełnych obciążeń, ale wszystko wygląda optymistycznie.


Jeszcze w Turcji treningi na pełnych obrotach zacznie Ivica Vrdoljak. Kapitan zespołu ma za sobą bardzo intensywny rok. W Warszawie były oszczędzane jego ścięgna i kolano – głownie z uwagi na zajęcia na sztucznej nawierzchni. Chorwat jednak czuje się dobrze i wkrótce powinniśmy zobaczyć go na boisku.

Polecamy

Komentarze (3)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.