News: Najlepsza frekwencja na Lechu, Napoli i Wiśle

Relacja z trybun - na tablicy 3:0 się świeci! WIDEO

Anna Grzelińska

Źródło: Legia.Net

07.04.2014 08:30

(akt. 05.01.2019 10:21)

Ponad 17,5 tysiąca widzów obejrzało z trybun niedzielny, ostatni w rundzie zasadniczej, mecz domowy Legii. Ci, którzy wybrali się na stadion, na pewno nie mogli narzekać na brak emocji! Legioniści pewnie pokonali bydgoskiego Zawiszę 3:0, dzięki czemu utrzymali 10-punktową przewagę nad drugim w tabeli Lechem Poznań. Na trybunach tym razem zabrakło kibiców gości, którzy obecnie są w fazie konfliktu z władzami swojego klubu.

Kibiców wchodzących w niedzielę na stadion przy Łazienkowskiej witali ludzie w białych kitlach - każdy chętny kibic mógł tego dnia wykonać darmowe badania profilaktyczne. Wielki plus za tę akcję! Tuż przed pierwszym gwizdkiem arbitra na murawie pojawili się niepełnosprawni kibice naszego klubu, którzy trzymali flagę "Total Football, total access" - akcja odbyła się w ramach Tygodnia Akcji Pełen Dostęp, Pełen Football. Na trybunach z kolei pojawiło się wielu małych kibiców, którzy przepytywani przez spikera, nie pozostawiali złudzeń i na pytanie "kto dziś wygra?" pewnie odpowiadali "LEGIA!".  Doping trwał od pierwszych minut - zaraz po "Mistrzem Polski jest Legia", zawodnicy usłyszeli głośne "Tylko mistrzostwo, hej Legio tylko mistrzostwo". Pojawiły się też przyśpiewki pod adresem gości, a zwłaszcza właściciela klubu, jednak usłyszeć je mogli tylko zawodnicy bydgoskiej drużyny, bowiem sektor gości świecił pustkami. Później skupiliśmy się już na dopingu dla Legii. Od początku przyśpiewki zagrzewały legionistów do strzelania bramek. Po stadionie niosło się m.in. "Legio, Legio", "Legia, Legia, Legia, Legia gol" czy "Ja kocham Legię". Skandowaliśmy też nazwisko Marka Saganowskiego, który pojawił się dziś na ławce rezerwowych po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją. Zaśpiewaliśmy też: "Nasza Legia najlepsza w Polsce jest", "W tramwaju jest tłok" czy "Tylko Legia, ukochana Legia", natomiast rożne w wykonaniu Zawiszy kwitowaliśmy głośnymi gwizdami. Kibice głośno domagali się strzelenia bramki, jednak w pierwszej połowie nie było nam dane oglądać żadnego gola. Do końca pierwszej połowy zaśpiewaliśmy jeszcze: "Gwizdek sędziego rozpoczyna wielki mecz", "Moja jedyna miłość" i "Czarna eLka". Kibice z Żylety upamiętnili podczas spotkania zbliżającą się rocznicę katastrofy Smoleńskiej - w pierwszej połowie spotkania na trybunie zawisła flaga, nawiązująca do tego wydarzenia.


Druga połowa przyniosła nam sporo radości! Kibice jeszcze nie zdążyli się na dobre rozgrzać z dopingiem, a już Miroslav Radović zdołał pokonać bramkarza Zawiszy! Dosłownie chwilę później jedno trafienie dołożył Michał Żyro. Chyba częściej musimy śpiewać "Dziś zgodnym rytmem biją nam...", ponieważ to właśnie przy tej przyśpiewce Legia zdobyła dwie bramki. Kibice nie szczędzili dziś gardeł, a gniazdowy urządził mały "przegląd" przyśpiewek - w dobrych humorach pośpiewaliśmy i "Warszawę" na głosy, i "CWKS-ie mój", ale też "Złodzieje i pijacy są". Dla uspokojenia nerwów brakowało jeszcze tylko jednej bramki, ktora już ostatecznie przypieczętowałaby zwycięstwo Legii i odebrała nadzieje Zawiszy na chociażby 1 punkt... Mówisz - masz! "Radko" wykorzystał nadarzającą się okazję i pewnym strzałem wpakowal piłkę do siatki rywala! Skwitowaliśmy to krótko - "Trójka do zera!" i "Jeden gol, drugi gol, trzeci leci...".


Wygrana z Zawiszą pozwoliła Legii utrzymać 10-punktową przewagę nad Lechem. Teraz przez legionistami jeszcze ostatni mecz rundy zasadniczej - z Zagłębiem Lubin na wyjeździe, a potem już ostatnia prosta do obrony tytułu Mistrza!


Do zobaczenia na Ł3!

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.