Roger Guerreiro: Do Legii zawsze chętnie wrócę

- Kibice w Grecji zobaczyli starego dobrego Rogera. To był bardzo ważny prestiżowy mecz derbowy. Grałem swobodnie, wiele mi się udawało. Jestem zawodnikiem dobrze wyszkolonym technicznie i robiłem z tego użytek. 

Podobno zimą Legia rozpatrywała Pana wypożyczenie z AEK. A Pan sam wyraził chęć powrotu.

- Żadnej oferty nie dostałem. A ewentualnym powrocie do Legii mówiłem ciepło dziennikarzom z Polski. Ale to nie było wiążące. Po prostu ktoś mnie zapytał, czy bym wrócił, to odparłem, że czemu nie. To klub, w którym spędziłem piękne chwile, zdobyłem mistrzostwo i Puchar Polski. Zostawiłem tam przyjaciół. Mam jednak ważny kontrakt z AEK. Teraz tutaj pracuję i nie ma na ten temat dyskusji. Zresztą żaden z działaczy Legii się ze mną nie kontaktował.

- Oczywiście. Nigdy nie zrezygnowałem z gry w kadrze. Trener Smuda musi wiedzieć, że jestem do dyspozycji na każde jego wezwanie. Cały czas śledzę losy tej drużyny i wciąż uważam ją za swoją.

- Ostatnio to chłopaki trzy mecze wygrali i mam nadzieję, że wyjdą z dołka. Pewnie, że śledzę polską ligę w internecie. Jestem na bieżąco. Uważam się za wielkiego kibica Legii. Przyznaję jednak, że po meczu towarzyskim z Arsenalem przed rozpoczęciem sezonu liczyłem na lepszą grę.

Rozmawiał: Cezary Kowalski

Zapis całej rozmowy z byłym pomocnikiem Legii Rogerem Guerreiro można przeczytać w dzisiejszym wydaniu "Polska the Times".